Jak podreperować dziurawy budżet? Najlepiej podnieść podatki. Jeszcze lepiej jak będzie płaciło je jak największa grupa ludzi. Tym razem padło na kierowców. Od stycznia będą płacili wyższy podatek – motor tax.
Jeśli chcesz się poruszać po drogach Irlandii musisz płacić motor tax. Podatek ten został tak skonstruowany, że im starszy pojazd, tym jest on wyższy. Wyznacznikiem jest emisja spalin do środowiska. Im jest mniejsza, tym niższy podatek. I właściciele najnowszych pojazdów, zarejestrowanych już po 2008 roku płacą symboliczne kwoty – najniższa stawka to już 185 euro za rok. Najwięcej płacą posiadacze starych modeli – nawet 1683 euro rocznie. Tyle, że przez takie naliczanie podatku ucierpiał budżet państwa. W zeszłym roku wpłynęło do kasy państwa zaledwie 988 milionów euro, o 72 miliony mniej niż w 2008 roku. Stąd urzędnicy postanowili podreperować finanse. Motor tax wzrośnie przeciętnie każdemu kierowcy o 15 procent, czyli średnio o 50 euro rocznie. Najbardziej ucierpią właśnie ci, którzy płacili najmniej. Za to do budżetu, według założeń wpłynie aż 150 milionów euro więcej.
– A ja najprawdopodobniej będę musiał sprzedać samochód – tłumaczy Mariusz Brzozowski z Ashbourne. – Codziennie muszę dojeżdżać nim do Dublina do pracy, a ceny paliwa są teraz obłędnie wysokie. Jeśli dojdą dodatkowe opłaty, to po prostu nie będzie mnie stać na własny środek lokomocji. Dojeżdżał będę autobusem…
Motor tax ma wzrosnąć już od początku stycznia. Na razie Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Środowiska przygotowują wszystkie wymagane dokumenty, tak aby przyłożyć kierowcom już na początku przyszłego roku. Pieniądze mają zostać przeznaczone na remonty dróg, choć to jeszcze nie jest wcale takie pewne. Przypomnijmy, że ostatnia podwyżka tego podatku była zaledwie rok temu, kiedy to skoczył o 7,5 procenta.
– Rząd musi dokładnie przemyśleć, co zrobić z motor taxem. Przecież z powodu wysokich cen paliwa kierowcy już ledwo wiążą koniec z końcem. Zbyt wysoka podwyżka może zrujnować ten rynek – zapewnia Alan Nolan z Society of the Irish Motor Industry.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.