Mary Dignam, która zgłosiła się na ostry dyżur do Beaumont Hospital w Dublinie, czekała aż 3 dni na szpitalne łóżko. Zmarła w niecały tydzień po otrzymaniu miejsca. Kobieta była ciężko chora, a czekanie na łóżko jeszcze bardziej pogorszyło jej stan.
Jej mąż Anthony Dignam, 75-letni taksówkarz, chce pozwać szpital o wypłatę odszkodowania 38 tys. euro za „psychiczne spustoszenie”, wynikające z karygodnego potraktowania jego żony. Zdaniem Dignama personel miał obowiązek poinformować ją o braku wolnych miejsc, czego nie zrobił.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.