Nasza Gazeta w Irlandii Zapadł wyrok za gwałt zbiorowy | Portal Polonii w Irlandii

Zapadł wyrok za gwałt zbiorowy

Trzech mężczyzn skazanych za gwałt na kobiecie poznanej w klubie nocnym

Trzech mężczyzn zostało skazanych za gwałt i napaść seksualną na kobiecie, którą poznali w jednym z dublińskich klubów nocnych prawie sześć lat temu.

Anthony Hickey (39 l.), Fabio Vicente (42 l.) i Matin Zolfaghari (34 l.) zostali skazani przez ławę przysięgłych po rozprawie w Centralnym Sądzie Karnym na początku lutego tego roku, po tym jak nie przyznali się do winy za przestępstwa, które miały miejsce 31.08.2019 r., jak podaje „Irish Mirror”.

Nakładając wyrok 27 marca, sędzia przewodniczący zauważył, że „stwierdzenie, że fakty w tej sprawie są niepokojące, jest czymś w rodzaju niedopowiedzenia”.

Powiedział, że ofiara była w trudnej sytuacji, a trzej mężczyźni „działając razem” wykorzystali jej bezbronność i poddali ją „odrażającej serii ataków seksualnych”, które wykraczały „daleko poza upokorzenie” i były odczłowieczające.

Hickey, ojciec dwójki dzieci, opisywany w mediach jako trener personalny, został skazany za zgwałcenie kobiety w okolicy swojego ówczesnego miejsca zamieszkania, znajdującym się w Dundrum oraz za gwałt oralny i napaść seksualną na ofiarę w pojeździe. Został skazany na 16 lat pozbawienia wolności, przy czym ostatni rok zawieszono na ściśle określonych warunkach.

Vicente, który pracował jako trener personalny i „striptizer w niepełnym wymiarze godzin”, został uznany winnym zgwałcenia kobiety w pojeździe, a następnie zgwałcenia jej w rezydencji Hickeya i również otrzymał wyrok 16 lat pozbawienia wolności, z ostatnim rokiem w zawieszeniu.

Zolfaghari, kierownik restauracji i ojciec jednego dziecka, został skazany za gwałt oralny na kobiecie w rezydencji Hickeya. Ława przysięgłych uznała go za niewinnego napaści seksualnej na kobietę w pojeździe. Został skazany na 14 lat pozbawienia wolności, z czego ostatni rok w zawieszeniu.

Hickey był skazywany wcześniej 10 razy, w tym jeden raz za napaść i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Vicente ma jeden wyrok skazujący za wykroczenie drogowe, podczas gdy Zolfaghari nie był wcześniej karany.

Sąd wcześniej usłyszał, że trzej mężczyźni nie akceptują werdyktów ławy przysięgłych i konsekwentnie twierdzili podczas procesu, że cała aktywność seksualna w pojeździe (który był własnością Vicente) i późniejsza aktywność seksualna w rezydencji Hickeya działa się za zgodą kobiety.

W swoich zeznaniach podczas procesu, ofiara opowiedziała, że w noc incydentu udała się do klubu nocnego w Dublinie ze swoją współlokatorką.

W nocnym klubie wypiły kilka drinków, a później tańczyły i rozmawiały z grupą mężczyzn. Po tym, jak jej współlokatorka wróciła do domu, ofiara pozostała w klubie. Podejrzewa, że mogła zostać odurzona.

W pewnym momencie kobieta wyszła z oskarżonymi i wsiadła z nimi do pojazdu, który później został zidentyfikowany jako SUV Volkswagena. Powiedziała, że jej pamięć o tym czasie była „mglista”, ale „pamiętam, że mężczyzna był na mnie”. Powiedziała, że została dwukrotnie zgwałcona w SUV-ie, ale nie była w stanie powiedzieć, czy była to ta sama osoba. Jej następnym wspomnieniem było leżenie na łóżku z dwoma innymi osobami w pokoju, z których jedna była na niej. Później zemdlała, a kiedy obudziła się następnego ranka, mężczyzna, zidentyfikowany jako Hickey podczas procesu, spał obok niej. Powiedziała, że wybiegła z domu i wzięła taksówkę do domu, gdzie powiedziała swojej współlokatorce, co się stało.

Podczas rozprawy ława przysięgłych zapoznała się z kompilacją nagrań z monitoringu z różnych źródeł oraz dowodami kryminalistycznymi zebranymi, gdy kobieta przebywała w ośrodku leczenia napaści na tle seksualnym (SATU). Ława przysięgłych wysłuchała również dowodów, że w chwili zdarzenia kobieta mogła mieć od 2,1 do 3,75 promila alkoholu we krwi. Przeanalizowano próbkę moczu kobiety w celu wykrycia 43 różnych narkotyków, wykryto tylko kokainę.

W swojej końcowej mowie na procesie główny adwokat oskarżenia powiedział ławie przysięgłych, że „kluczową” kwestią w tej sprawie jest zgoda. Stwierdził, że zeznania kobiety były „godne i wiarygodne” oraz że wyraźnie zaznaczyła, iż nie wyraziła zgody.

W swoim oświadczeniu o doznanej krzywdzie, złożonym w sądzie, kobieta powiedziała, że trzej mężczyźni byli „całkowicie obcymi ludźmi”, którzy „wykorzystali mnie i potraktowali moje ciało jak przedmiot, do którego mieli prawo”.

– Nie tylko mnie zgwałciliście. Podczas procesu dowiedziałam się, że naruszyliście mnie w jeszcze inny sposób. Nagraliście gwałcenie mnie. Rozsyłaliście te nagrania i śmialiście się z tego, że mówiłam ‘nie’. Śmialiście się, bo was to nie obchodziło i nie okazaliście żadnej skruchy od chwili, gdy przekroczyliście próg tego sądu.

Oprócz kar więzienia sędzia zarządził, że po odbyciu wyroków wszyscy trzej mężczyźni będą przez trzy lata objęci nadzorem służb kuratorskich.

Sędzia postanowił również, że czas ich kary zostanie zaliczony od dnia, w którym zostali aresztowani.

KZ

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.