Mężczyzna z Ennis, który groził podpaleniem autostopowicza, nie wyszedł za kaucją
30-letni mężczyzna z Ennis groził autostopowiczowi, że go podpali, jeśli ten nie zapłaci mu za podwiezienie.
Brian Joyce został oskarżony o grożenie śmiercią lub poważnym uszkodzeniem ciała Johnowi Hourihanowi na autostradzie N85 13.08.2024 r., między Lahinch Road w Ennis a Monreel South, Ennistymon, w hr. Clare.
Podczas przesłuchania w sprawie wniosku o zwolnienie za kaucją 27 sierpnia w Sądzie Rejonowym w Ennis, funkcjonariuszka Gardy Amy O’Connor zeznała przed sądem, że kiedy Brian Joyce groził Hourihanowi, ciężarna partnerka Joyce’a prowadziła samochód, a ich dwoje małych dzieci, w wieku siedmiu i dziewięciu lat, siedziało na tylnym siedzeniu wraz z dwoma szczeniakami, jak opisał „Irish Examiner”.
O’Connor powiedziała, że Hourihan podróżował autostopem do nadmorskiego miasta Lahinch z Ennis w hr. Clare ok. godziny 17:30 we wtorek 13 sierpnia, kiedy wsiadł do samochodu Joyce’a z rodziną.
Hourihan wsiadł na tylne siedzenie pojazdu. Jednak w pewnym momencie Joyce, który siedział na przednim siedzeniu pasażera, stał się bardzo agresywny podczas podróży w stosunku do autostopowicza i zażądał pieniędzy za jego podwiezienie.
Hourihan odmówił. Wtedy Joyce wyciągnął plastikowa butelkę pełną benzyny i zagroził mężczyźnie, że go podpali, jeśli nie zapłaci. Powiedział też wprost, że zabije go, kiedy tylko jego partnerka wyjdzie z auta.
Według funkcjonariuszki, Hourihan zdołał wyrwać butelkę Joyce’owi i zażądał zatrzymania samochodu. Kobieta zatrzymała pojazd i autostopowicz wysiadł. Jednakże, kiedy pojazd, zidentyfikowany jako Volkswagen Golf 171 CE, wrócił na drogę, Hourihan wyjął telefon i zrobił zdjęcia Joyce’owi i jego partnerce w samochodzie, co pomogło policji zidentyfikować i zlokalizować sprawcę.
Plastikowa butelka, która prawdopodobnie zawierała benzynę, została przejęta przez policję w ramach dochodzenia w sprawie tego incydentu.
O’Connor przedstawiła historię w sądzie podczas rozprawy dotyczącej wniosku zwolnienia Joyce’a za kaucją, na który Garda wyraziła sprzeciw.
Obrończyni Joyce’a powiedziała, że to, co zostało przedstawione sądowi, to tylko zarzuty, a jej klient ma prawo do domniemania niewinności.
W odpowiedzi O’Connor powiedziała, że Gardaí obawia się, że Joyce może zakłócać postęp śledztwa, jeśli zostanie zwolniony.
Obrończyni Joyce’a twierdziła, że jej klient jest skłonny zaakceptować warunki zwolnienia za kaucją, aby trzymać się z dala od hr. Clare i obszaru Lahinch, a także wszelkie inne surowe warunki, które może nałożyć sąd. Zwróciła uwagę, że najbliższy dostępny termin rozprawy w sądzie okręgowym w Ennis przypada na połowę grudnia, a najwcześniejszy dostępny termin rozpoczęcia procesu to luty przyszłego roku. Argumentowała, że „przetrzymywanie Joyce’a w areszcie byłoby nieproporcjonalne do winy, a gdyby był w areszcie, przegapiłby 10. urodziny swojej córki we wrześniu, a także narodziny dziecka, które jego partnerka ma urodzić w styczniu”.
O’Connor powiedziała, że ofiara nie pochodzi z hr. Clare, ale przyjeżdża do tego regionu co kilka tygodni. Teraz boi się tam wrócić z obawy przed ponownym spotkaniem z podejrzanym. Dodała, że żadne nałożone warunki kaucji nie zaspokoiłyby obaw Gardy.
Sędzia po wysłuchaniu obu stron przyznała, że oczywiście Joyce ma prawo do domniemania niewinności, ale odmówiła jego zwolnienia za kaucją ze względu na powagę zarzutów. Zatrzymała go w areszcie do czasu jego następnej rozprawy, którą wyznaczyła we wrześniu tego roku.
RK
FOTO: Budynek Sądu w Ennis, Colin Park, Wikimedia, domena publiczna, CC BY-SA 2.0
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.