Zabierają zasiłki zwykłym Irlandczykom, a sobie podnoszą emerytury… W ostatnim czasie irlandzcy politycy pokazali, jak bardzo na sercu leży im los obywatela. Tak bardzo, że zabierają zasiłki samotnym rodzicom. Natomiast byli ministrowie dostaną sowitsze emerytury.
Przypomnijmy – wraz z początkiem lipca Joan Burton wprowadziła w życie przepisy obcinające zasiłki dla samotnych rodziców. Jak szacuje Irish Examiner, w wyniku cięć Ministerstwa Opieki Społecznej prawo do otrzymywania tego typu płatności straciło ponad 30 tys. irlandzkich rodziców. Mowa o tych, którzy wychowują swoje dzieci w pojedynkę.
Wprowadzone zmiany zmniejszyły ich dochody nawet o 140 euro tygodniowo. Pomimo licznych protestów samotnych rodziców, Burton pozostała nieugięta. „W żadnym wypadku nie wycofamy się z wprowadzonych zmian” – tak brzmiał jej komunikat.
Tymczasem, jak informuje portal Irish Examiner, byłym premierom Irlandii, Brianowi Cowenowi i Bertiemu Ahernowi, szykuje się podwyżka emerytur. I to nie byle jaka – politycy mają dostawać aż 2 tys. euro rocznie więcej.
Już teraz emerytury Cowena i Aherna wynoszą 134 tys. euro rocznie na głowę. Trudno więc uznać, by ta podwyżka była im potrzebna. Zwłaszcza, że za czasów swoich rządów niezbyt się popisali – wielokrotnie byli oni krytykowani przez media i ekspertów za niszczenie irlandzkiej gospodarki.
Byli premierzy nie są jedynymi politykami, którzy otrzymają podwyżkę emerytur. W kolejce czeka również Charlie McCreevy, minister finansów w Irlandii w latach 1997-2004. On również za czasów swojej kariery politycznej odnosił porażki. Jego polityka decentralizacji gospodarczej wiązała się z olbrzymimi stratami finansowymi dla irlandzkiego państwa. Mimo to dostanie on wyższą emeryturę.
Jak informuje Irish Examiner, na tych osobach lista podwyżek się nie kończy. Znajdują się na niej inni, niewymienieni z imienia i nazwiska byli ministrowie. Dla nich podwyżka będzie nieco mniejsza – otrzymają „tylko” 1,6 tys. euro rocznie więcej. Z pewnością będą czuli się mniej docenieni.
Joan Burton mówiła, że rząd musi obciąć zasiłki dla samotnych rodziców, ponieważ jest to zbyt duży wydatek dla państwa. W obliczu bonusów udzielonych irlandzkim emerytowanym politykom, argument ten wydaje się słabo przekonywujący.
– Mogę spokojnie zrezygnować z proponowanej podwyżki mojej emerytury – powiedział Brian Cowen na łamach Irish Times. W końcu bez tych 2 tysięcy nie zbiednieje…
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.