Niecodzienną sprawę założyła miastu Cork jedna z jego mieszkanek. Kobieta twierdziła, że doznała uszczerbku na zdrowiu i domagała się odszkodowania. Przed dwoma laty została ona bowiem uderzona… jednocentową monetą.
„Irish Examiner” opisał dramatyczny przebieg wypadku. Kobieta siedziała na ławce w jednym z miejskich parków. Nieoczekiwanie została uderzona monetą, którą wystrzeliła jedna z kosiarek koszących trawnik. Mimo że moneta uderzyła kobietę w nogę, ta twierdziła, że doznała urazu kręgosłupa. Dwuletnią batalię jednak przegrała – sąd odrzucił pozew.
PZ
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.