Z 7000 osób tylko 400 zostało zatrudnionych. Czy JobBridge działa?

Minister Opieki Socjalnej Joan Burton ogłosiła, że w programie dla bezrobotnych JobBridge przygotowano następnych 1000 miejsc pracy. Do tej pory tylko 400 osób znalazło po nim pełnowymiarową pracę.

JobBridge miał być irlandzkim lekiem na bezrobocie. Program ten przewidziany jest dla bezrobotnych, którzy na poważnie myślą o znalezieniu dobrej pracy. Wystarczy, że jesteś przez 3 miesiące na zasiłku, a możesz znaleźć zatrudnienie w naprawdę dobrej firmie na okres od 6 do 9 miesięcy. Wtedy każdy uczestnik programu podejmuje pełnowymiarową pracę, a płaci mu państwo. Oprócz zasiłku otrzymuje on dodatkowo 50 euro tygodniowo. Według założeń twórców programu, bezrobotni mieli zdobywać doświadczenie, a najlepsi otrzymywać kontrakty w firmach, w których pracowali w jego trakcie. JobBridge wystartował w czasie zeszłorocznych wakacji. Na początku niewiele osób było nim zainteresowanych.
– Na szczęście były to kłopoty „wieku dziecięcego” – mówiła minister Joan Burton. W końcu odpalił. Do tej pory aż 7000 osób wzięło w nim udział. Z nich ponad 10 procent znalazło później pełnowymiarową pracę. Dokładnie 797 osób. Z czego ponad 40 procent zostało zatrudnionych w firmach, w których wcześniej pracowali jako uczestnicy programu. To daje liczbę mniejszą niż 400 osób.
– Te dane pokazują, że program odniósł sukces. Pomaga on wielu bezrobotnym powrócić do pracy – zapewnia minister Burton.
Jednocześnie wiadomo, że wiele firm wykorzystuje program, aby znaleźć tanią siłę roboczą do najprostszych prac, takich jak ładowanie ciężarówek, czy ustawianie towarów na półkach.
– Niewykwalifikowani pracownicy, też muszą zdobyć doświadczenie – broni takiej praktyki minister.
– Program ruinuje rynek pracy – twierdzi znowu polityk opozycyjnej Sinn Fein, Aengus Ó Snodaigh. Ministerstwo nie zamierza się jednak poddawać. Dodatkowych 1000 osób będzie mogło wziąć w nim udział. Od teraz będą mogli starać się o przyjęcie także bezrobotni, którzy otrzymują inne rodzaje zasiłku, m.in. samotni rodzice, czy niepełnosprawni z disability allowance.