Wiadomo już, że wodomierzy nie będziemy mieli w Irlandii do 2016 roku. Wcześniej rząd zapowiadał, że będą w naszych domach już w następnym roku…
Irlandia jest do tej pory jednym z nielicznych krajów na świecie, który funduje swoim obywatelom wodę za darmo. Od kilku lat wiadomo już, że to się zmieni. Rząd szukając dodatkowych dochodów już dawno zapowiedział, że za wodę trzeba będzie płacić. Tyle, że wcześniej trzeba zainstalować we wszystkich domach wodomierze. Po to, aby nikt nie miał wątpliwości, za co i ile płaci. Jeszcze niedawno Minister Środowiska, Phil Hogan zapowiadał, że będą one zainstalowane najpóźniej do końca 2014 roku. Teraz wiadomo, że to były mrzonki. Z ostatnich badań wynika jednak, że nie uda się tego przeprowadzić przed 2016 roku. Opóźnienie wyniesie przynajmniej 2 lata. Okazuje się, że instalacja rozpocznie się najwcześniej w lipcu następnego roku i potrwa trzy i pół roku. A to i tak wydaje się niemal niemożliwe. W Wielkiej Brytanii zainstalowanie miliona wodomierzy zajęło 10 lat. Irlandczycy zamierzają zrobić to w 3,5 roku… Wychodzi na to, że 27 000 wodomierzy będzie zakładanych każdego miesiąca. Eksperci twierdzą, że plan jest po prostu zbyt ambitny i po prostu nie uda się tego zrobić. Firma, która będzie za to odpowiadała – Irish Water zamierza zatrudnić 1400 osób, które będą pracowały w pocie czoła. A najśmieszniejsze jest to, że rząd już zaplanował, że płacić za wodę będziemy od 2014 roku. Miliony euro, które mają zasilić budżet państwa już zaplanowano w następnych budżetach. Każda rodzina według wyliczeń miałaby płacić za wodę pomiędzy 100 a 400 euro rocznie. Tylko kiedy zaczniemy płacić? Tego na razie nie wiadomo…
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.