Właśnie pokazały się ostatnie dane z Commission for Energy Regulation. Okazało się, że w pierwszych miesiącach tego roku trzy razy więcej osobom został odcięty prąd i gaz niż w 2011 roku. Nie stać ich było na rachunki.
Według Commission for Energy Regulation w pierwszym kwartale tego roku gaz odcięto aż 1 892 klientów. To prawie trzykrotnie więcej niż w 2011 roku, kiedy to w tym samym czasie straciło go zaledwie 677 rodzin. Dodajmy, że aż 91 procent nieszczęsnych klientów gazowni to były osoby prywatne, których nie stać było na rachunki. Podobnie sprawa wygląda z klientami energetyki. Od stycznia do marca aż 5 063 osobom w całym kraju odłączono prąd. W tym samym okresie 2011 roku spotkało to zaledwie 3 298 rodzin. Tak jak i w przypadku gazu, ogromna większość, bo aż 83 procent to klienci prywatni. Najbardziej poszkodowani byli klienci Borg Gais, która ucięła dostęp do ogrzewania największej ilości osób. W cięciach prądu przodowała Airtricity. Obie firmy zapewniają, że zanim podejmą tak drastyczny krok, jak pozbawienie swoich klientów energii, najpierw starają się porozumieć w sprawie płatności. Dopiero, gdy okazuje się, że klient nie chce spłacać swoich długów, traci on dopływ gazu bądź prądu. Okazało się też, że sporo domostw, którym odcięto energię stało pustych.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.