Planujesz przeprowadzkę i chciałbyś wynająć mieszkanie w Dublinie? Jeżeli chcesz zamieszkać w porządnym lokalu, możesz mieć nie lada kłopot z jego znalezieniem – zatrważająca liczba tych znajdujących się w stolicy nie spełnia podstawowych norm mieszkalnych.
Mimo że progi postawionych wymagań były naprawdę niskie, okazały się one za wysokie dla aż 85 proc. mieszkań w Dublinie – tak wynika z raportu autorstwa dublińskiego ratusza i Royal Institute of Architects of Ireland, przytoczonego przez portal Herald.ie.
Wspomniany dokument jest wynikiem ponad 3-letniej inspekcji przeprowadzonej przez obydwie instytucje. A jej wyniki dalekie są od satysfakcjonujących – znaczna część dublińskich mieszkań posiada liczne niedociągnięcia konstrukcyjne. Okazało się również, że spora część z nich jest zbyt mała – mimo że w wymogach nie ma minimalnej powierzchni mieszkania, fakt ten został w raporcie wyraźnie zaznaczony.
Raport zdążył już skomentować dubliński radny Mannix Flynn. – Rodziny są upychane w ciasnych, ciemnych pomieszczeniach, muszą mierzyć się też z kiepskimi warunkami sanitarnymi – podkreślił, cytowany przez portal. – To prawdziwa katastrofa. Cofamy się do czasów parceli ziemskich.
W kontekście wspomnianych fatalnych warunków jeszcze większą katastrofą są ceny „ciasnych i ciemnych” mieszkań. Zgodnie z danymi udostępnionymi przez Daft.ie za wynajem 2-pokojowego lokum w stolicy przyjdzie nam zapłacić średnio 1,2 tys. euro. Najdroższe są lokale na południu Dublina.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.