Nasza Gazeta w Irlandii W przyszłym roku powstanie 52 000 nowych miejsc pracy - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

W przyszłym roku powstanie 52 000 nowych miejsc pracy

Kończą się czasy oszczędzania, podwyższania podatków i bezrobocia. Gospodarka się rozwija, a w przyszłym roku pracę ma znaleźć przynajmniej 52 000 osób. – Ludzie poczują, że jest lepiej – zapewnia wicepremier Joan Burton.

ireland

The Economic and Social Research Institute, w którym pracują jedni z najlepszych ekonomistów w kraju zajął się prognozami rozwoju Irlandii. I wnioski są bardzo pozytywne. Po pierwsze zdaniem naukowców z ESRI bezrobocie spadnie poniżej 10 procent, czyli będzie tak niskie jak w 2009 roku. Oznacza to, że pracę znajdzie przynajmniej 52 000 bezrobotnych. Po drugie, gospodarka będzie znacznie szybciej rozwijała się niż zakłada rząd. Wzrost wyniesie 3 procent, nie zaś 2,1 proc. jak zakładało Ministerstwo Finansów. Dla nas wszystkich to bardzo dobre wiadomości. Oczywiście redukcji bezrobocia nie trzeba komentować, ale wzrost gospodarczy może mieć znaczny wpływ na zasobność naszych portfeli. Następny budżet, a rząd zajmie się nim już za 2 miesiące, będzie zdecydowanie bardziej przyjazny dla obywateli niż kilka ostatnich. O ile jeszcze niedawno mówiło się, że trzeba będzie za pomocą kolejnych podatków i cięć zaoszczędzić 2 miliardy euro, to teraz mówi się zaledwie o połowie tej kwoty.
– Spodziewałam się już od jakiegoś czasu, że tak duże oszczędności nie będą potrzebne – skomentowała wyniki ESRI, wicepremier Joan Burton. – Teraz nadszedł czas, żeby ludzie poczuli, że jest lepiej.
Jednocześnie nadeszły dobre wiadomości z Ministerstwa Finansów, które poinformowało, że wpływy z podatków są o 500 milionów wyższe niż zakładano.
W dodatku najstarsza irlandzka firma maklerska Goodbody Stockbrokers również zapowiada, że deficyt w budżecie na ten rok będzie niższy niż zakładał rząd i wyniesie poniżej 4 procent. Ekonomiści wyliczyli, że wyniesie on 4,8 proc.
Pozytywne są także ekspertyzy Centralnego Banku Irlandii. Ekonomiści tej instytucji przewidują, że w najbliższych dwóch latach szybszy wzrost irlandzkiego dochodu narodowego będzie następstwem rosnących nakładów inwestycyjnych i eksportu oraz przełamania trendu w zakresie konsumpcji indywidualnej. Po długim okresie spadków w 2014 roku konsumpcja ma wzrosnąć o 1 proc., a w kolejnym roku o 1,3 proc.
Z punktu widzenia interesów zagranicznych, w tym polskich eksporterów sprzedających swoje towary do Irlandii, istotny jest prognozowany poziom irlandzkiego importu. W najnowszym raporcie CBI przewiduje, iż w 2014 r. import wzrośnie o 3,7 proc. i tempo to ma zwiększyć się w roku 2015 do 4,6 proc.
Pozostaje nam więc liczyć, że w najbliższym czasie nic nie zakłóci rozwoju kraju. Oczywiście najgorszym z możliwych wypadków byłaby eskalacja konfliktu na Ukrainie. A przecież na razie nikt nie wyklucza nawet działań wojennych na granicy z Polską…

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.