Wskaźnik urodzeń w Irlandii jest najwyższy w całej Unii Europejskiej. Na jedną kobietę przypada tutaj średnio 2,1 dziecka. A co czwarte dziecko urodziło się w rodzinach imigrantów.
Centralne Biuro Statystyczne opublikowało właśnie dane z 2009 roku. Wtedy to na Zielonej Wyspie urodziło się aż 75 554 dzieci. Tak wielu narodzin nie odnotowano tu już od 118 lat, czyli od 1891 roku. W dodatku, co zaskakujące, kryzys nie przeszkadza mieszkańcom Irlandii. Rok 2009 jest już czwartym z rzędu, kiedy odnotowuje się wzrost liczby urodzeń. Wyliczono, że w porównaniu z rokiem 1999 liczba dzieci wzrosła o 40 procent! W dodatku okazuje się, że spory udział w tych statystykach mają rodziny imigrantów. Co czwarte dziecko urodziło się właśnie u przybyszów na Zieloną Wyspę. Z danych wynika też, że Irlandkom nie śpieszno do ślubu. Aż jedna trzecia wszystkich matek (25 252) urodziła swoje dzieci bez ślubu. Średni wiek mężczyzn zawierających małżeństwo to 34 lata, w przypadku kobiet – 31,8. Zawarto 21,627 małżeństw, z czego 29 procent cywilnych, a 68 procent – kościelnych w obrządku katolickim. Niestety kryzys znalazł potwierdzenie w innych statystykach. W ostatnich latach nastąpił gwałtowny wzrost liczby samobójstw. W roku 2009 życie odebrały sobie 552 osoby, co oznacza wzrost o 9 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Mężczyźni byli ofiarami w 80 procent przypadków.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.