Przechwycono przemyt wartości ponad 3,3 mln euro
Według szacunków Urzędu Skarbowego nielegalny handel papierosami w 2022 r. kosztował rząd irlandzki ok. 384 mln euro z tytułu utraconej akcyzy i podatku od wartości dodanej (VAT).
W 2022 r. skarbówka skonfiskowała w sumie 51,6 mln papierosów o wartości 39,5 mln euro oraz 11 803 kg tytoniu o szacunkowej wartości 8,5 mln euro.
25 maja, urzędnicy skarbowi skonfiskowali ponad 3,3 mln papierosów w dublińskim porcie, co było największą jak dotąd konfiskatą tytoniu w tym roku.
Kontrabanda została odkryta podczas sprawdzania ładunków za pomocą specjalnego mobilnego skanera rentgenowskiego. Papierosy znajdowały się na ciężarówce pochodzącej z Belgii, zostały ukryte i oznaczone jako „sok pomarańczowy”.
Papierosy miały szacunkową wartość detaliczną ponad 2,6 mln euro, co stanowi potencjalną stratę dla skarbu państwa w wysokości ponad 2 mln euro.
Co ciekawe, 17 proc. wszystkich paczek papierosów posiadanych przez palaczy w 2022 r. było nielegalnych – tzn. takich, które nie przeszły legalnej procedury importu. Było ich o 4 proc. więcej niż w 2021 r. – tak wykazuje badanie rynku przeprowadzone przez Ipsos MRBI na zlecenie Revenue Commissioners.
17-procentowy wskaźnik nielegalnych paczek, jak twierdzi serwis dublinlive.ie, odpowiada 31,7 mln szmuglowanych papierosów do Republiki. Prawie 90 proc. z nich to „kontrabanda” – czyli normalne komercyjne marki papierosów, które zostały zakupione za granicą i przywiezione do kraju.
W badaniu odkryto, że kolejne 13 proc. paczek papierosów pochodziło z legalnych źródeł, ale nie zapłacono od ich importu irlandzkiego cła. Nastąpił wzrost o 8 proc. z 5 proc. podobnego towaru wykrytego w 2021 roku.
Badanie wykazało również, że 17 proc. paczek tytoniu do skręcania papierosów posiadanych przez ankietowanych palaczy było nielegalnych, a 10 proc. było legalnych, ale bez opłaconego irlandzkiego cła.
Z uwagi na to, że w Irlandii ceny wyrobów tytoniowych należą do najwyższych w Europie, a ponad 75 proc. ceny detalicznej paczki papierosów składa się z podatków, nie dziwi fakt, że przemyt i nielegalny handel wyrobów tytoniowych nadal kwitnie i pozostaje bardzo lukratywną działalnością.
Radosław Kotowski
FOTO: Freepik
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.