Nasza Gazeta w Irlandii W Irlandii brakuje lekarzy specjalistów - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

W Irlandii brakuje lekarzy specjalistów

Ponad 700 stanowisk jest nieobsadzonych. Dlatego też… Zielona Wyspa sięgnie po doktorów spoza Unii

Zielona Wyspa cierpi na niedobór lekarzy specjalistów. Choć w Irlandii są ich tysiące, aż kilkaset specjalistycznych stanowisk jest nieobsadzonych po dziś dzień. Jest to sytuacja o tyle niewesoła, że przyczynia się do wzrostu liczby czekających pacjentów. Dlatego też Irlandia szuka ratunku u lekarzy spoza Unii Europejskiej.

Droga do bycia lekarzem specjalistą jest długa i kręta. Oprócz robienia specjalizacji doktor podejmujący się tego trudnego zadania musi wypełniać swoje codzienne obowiązki. Jak już mu się jednak uda, może odetchnąć z ulgą – stanowisko lekarza specjalisty należy do najlepiej opłacanych w Irlandii.

Mimo tego wcale nie ma tak wielu chętnych do sięgania po lekarskie specjalizacje na Zielonej Wyspie. Wielu znakomicie zapowiadających się doktorów woli szukać szczęścia poza jej granicami. Dlatego nie powinno dziwić, że cierpimy na odczuwalne braki wśród lekarskich specjalistów.

Jak donosi „Irish Examiner”, na Zielonej Wyspie jest aż ponad 720 nieobsadzonych specjalistycznych wakatów. Obecnie na Zielonej Wyspie leczy nas przeszło 3,6 tys. specjalistów. Nie jest to jednak liczba wystarczająca, co regularnie pokazują dane dotyczące kolejek do lekarzy.

Zgodnie z doniesieniami portalu, we wrześniu liczba osób oczekujących na wizytę u lekarza wynosiła przeszło 630 tysięcy. Aż 30 proc. z nich czeka na spotkanie 18 miesięcy bądź dłużej. 15,3 proc. pacjentów stanowią dzieci czekające przynajmniej półtora roku.

Warto odnotować, że z dodatkową niepewnością wiąże się to, że przeszło 10 proc. specjalistów zatrudnionych na swoich stanowiskach jest na kontrakcie tymczasowym. Ich odejście z zawodu mogłoby pogłębić wyżej wspomniany problem kolejek..

O tym, że brakuje rąk do pracy, świadczy fakt, że irlandzkie ministerstwo zdrowia planuje poluzowanie kryteriów dotyczących lekarzy spoza krajów Unii Europejskiej – donosi „The Journal.ie”. O ile do tej pory preferowani byli lekarze pochodzący z UE bądź państw Europejskiego Obszaru Gospodarczego, zmiany sprawią, że osoby będące obywatelami innych krajów będą mogły konkurować z europejskimi specjalistami na równych szansach.

Jest to dobra wiadomość zarówno dla nich, jak i dla pacjentów. Kraj pochodzenia nie ma bowiem żadnego znaczenia, jeśli idzie o lekarzy – liczą się wyłącznie kompetencje. Ludzie je posiadający są na wagę złota, nie tylko w czasach pandemicznego kryzysu.

Przemysław Zgudka

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.