Tuam: agresywne starcie zamiast godnego żegnania zmarłych
Policja w Tuam na północnym zachodzie Irlandii musiała zainterweniować w dosyć nietypowej sprawie. Chodziło o bójkę na cmentarzu odbywającą się z udziałem… gromady żałobników. Niecodzienną interwencję Gardy opisuje „Newstalk.com”.
Pogrzeb jest o tyle szczególną uroczystością, że jest to pożegnanie zmarłego i jego ostatnia droga z udziałem najbliższych. Dlatego też nie jest w dobrym tonie zakłócanie panującego w trakcie jego trwania podniosłego nastroju. Gdy jednak puszczają nerwy, nie ma żadnych świętości. Pokazuje to sytuacja, z jaką musiała zmierzyć się policja w Tuam. Jak przypomina „Newstalk.com” funkcjonariusze zostali wezwani na jeden z tamtejszych cmentarzy. Odbywała się tam zażarta bijatyka.
Sytuacja okazała się na tyle groźna, że interweniować musiało około 30 policjantów, wśród których znaleźli się uzbrojeni funkcjonariusze. W wyniku zajścia do szpitala trafiło siedem osób – ich obrażenia okazały się na szczęście niegroźne. Zatrzymano także 16-latka posiadającego przy sobie nóż.
Powód bijatyki okazał się prozaiczny – na cmentarzu w tym samym czasie odbywały się dwa pogrzeby. Gdy obydwa korowody się spotkały, doszło do napięć, które szybko przerodziły się w rękoczyny.
– Był to niesmaczny incydent w dniu, który był smutny dla obydwu rodzin żegnających swoich zmarłych – skomentował Joe Sheridan, lokalny radny cytowany przez irlandzki portal. – Mógł łatwo przerodzić się w groźne zdarzenie, które doprowadziłoby do kolejnego pogrzebu.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.