Umówiłem się z nią na dziewiątą… czyli rozmowa kwalifikacyjna

Rozmowa kwalifikacyjna jest jak randka. Możesz zrobić wspaniałe pierwsze wrażenie albo pozostawić po sobie niesmak u pracodawcy. Możesz być również „okej”, ale będzie też ktoś inny. Zrób wszystko, co możliwe, aby to właśnie ciebie uznano za najlepszego kandydata. Weź głęboki oddech, uśmiech na usta i… do boju!

Do rozmowy kwalifikacyjnej przygotowujesz się tak naprawdę od samego początku. Im więcej włożyłeś w ten proces wysiłku, tym lepiej. Już wiesz kim jesteś i wiesz, co chcesz osiągnąć. Udało ci się dotrzeć do pracodawcy, z którym możesz być „związany” przez następne kilka lat. Chcesz pracować w tej właśnie firmie albo po prostu chcesz pracować. Więc teraz się postaraj.

Na rozmowę kwalifikacyjną należy przyjść kilka minut wcześniej. Podać swoje nazwisko i spokojne poczekać. Warto być miłym dla personelu. Od momentu pierwszego kontaktu z firmą jesteś oceniany na wielu poziomach. Ale bez stresu. Należy być schludnie i czysto ubranym. Uwaga: buty, paznokcie, włosy powinny być czyste i zadbane. Dobrze przynieść ze sobą kopię CV, oryginały lub kopie dokumentów potwierdzających twoje kwalifikacje oraz różne informację o firmie, w której próbujesz dostać pracę. Zamiast się stresować możesz zajrzeć do notatek.

Coraz częściej zdarza się, że komisja kwalifikacyjna składa się z kilku osób, które zadają po 2-3 pytania. Pierwsze pytania mogą dotyczyć powodów, dla których aplikujesz do firmy lub na to konkretne stanowisko. Kolejne dotyczyć mogą twojego CV. I tu uwaga: WŁASNE CV NALEŻY ZNAĆ BARDZO DOBRZE! Prawdopodobnie dostaniesz pytania dotyczące doświadczenia zawodowego oraz, hipotetycznie, pytania w stylu: ,,Co byś zrobił, gdyby…”.

Mów, co myślisz i myśl, co mówisz – powiada stare porzekadło. Mądrość ta bardzo sprawdza się na rozmowie kwalifikacyjnej. Bądź opanowany. Uśmiechaj się. Udzielaj rozbudowanych odpowiedzi. Jeśli nie rozumiesz pytania, poproś o jego powtórzenie. Jeśli nie znasz odpowiedzi, możesz również poprosić o powtórzenie pytania. W ten sposób zyskasz kilka dodatkowych minut. Czasem warto przyznać się do niewiedzy. Wtedy zaznacz, że chętnie uzupełnisz te wiadomości, kwalifikacje itp.

Bez względu na to, jak przebiega rozmowa kwalifikacyjna, bądź dobrej myśli. Na randce też zdarzają się różne rzeczy i wpadki. Postaraj się wybrnąć z tego z poczuciem humoru. Już znasz swoje mocne i słabe strony, wiec na pewno ci się uda. Na koniec przygotuj sobie kilka pytań, które ty możesz zadać.

Pamiętaj że, bez względu na to jak bardzo potrzebujesz pracy, ty również masz prawo wybierać. Może się okazać, że oferta tak ładnie opisana na stronie internetowej w rzeczywistości jest zupełnie czym innym, a zarobki, o których była mowa na początku, są raczej mglistą propozycją. Pamiętaj również, że wniesiesz do firmy wiele swoich umiejętności i kwalifikacji. To jest twój kapitał, karta przetargowa. Ty i ludzie po drugiej stronie stołu jesteście partnerami, którzy właśnie rozmawiają o twoich warunkach pracy. O twoich kolejnych dniach, miesiącach i latach.

Czasem rozmowy kwalifikacyjne mogą być kilkuetapowe. Czasem trzeba dodatkowo wykonać jakieś zadanie. To wszystko jest do przejścia. Dobrym ćwiczeniem, jakie można wykonać przed pójściem na rozmowę kwalifikacyjną, jest wizualizacja. Zobacz samego siebie, jak wykonujesz swoja nowe obowiązki, jak się z tym czujesz, jak sobie z nimi radzisz. To pomaga. Poproś również znajomych, by przeprowadzili z tobą próbną rozmowę kwalifikacyjną, w trakcie której otrzymasz typowe i nietypowe pytania.

Jeżeli z jakichś powodów okaże się, że ktoś inny był lepszy, nie bierz tego do siebie. Wyciągnij wnioski. Udoskonal to, co możesz i próbuj jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze raz… Masz też inne możliwości, ale o tym w następnej części poradnika.

Przykładowe pytania na rozmowie kwalifikacyjnej

Pytania dotyczące twojej pracy