Nasza Gazeta w Irlandii Trwa wojna gangów. Cztery osoby postrzelone przed pubem w Dublinie - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Trwa wojna gangów. Cztery osoby postrzelone przed pubem w Dublinie

Diler narkotykowy walczy o życie w szpitalu, trzy przypadkowe kobiety zostały postrzelone. To efekt ostatniej odsłony wojny gangów w Dublinie, do której doszło w niedzielę w nocy.

pub hanlon

Hanlon’s pub na rogu North Circular Road i Old Cabra Road wybrano na miejsce imprezy z okazji 21 urodzin pewnego młodzieńca. Przyjechały dziesiątki jego znajomych z całego miasta i hucznie obchodziły święto. Około 2.30 w nocy grupka wyszła zapalić papierosa przed pubem. Razem z nimi wyszedł Greg Lynch, znany policji diler heroiny. Wtedy podszedł do nich zamaskowany mężczyzna i dwa razy strzelił Lynchowi w twarz. Natychmiast ruszyło czarne BMW, a egzekutor zaczął biec w jego kierunku. Biegnąc jeszcze kilka razy wystrzelił w stronę grupy ludzi, po czym odjechał. Kule trafiły trzy kobiety, które właśnie chciały wrócić na imprezę. Na szczęście ich rany nie zagrażają życiu. Dwie z nich wróciły już do domu. W szpitalu pozostaje jeszcze 19 latka. O życie walczy także Greg Lynch, któremu jedna z kul roztrzaskała szczękę i utkwiła w głowie. Jego stan jest bardzo ciężki.
Wiadomo, że strzelanina jest efektem wojny gangów, która w Dublinie trwa już od kilkunastu miesięcy. Jej spektakularnym początkiem było morderstwo szefa Real IRA, Alana Ryana 13 miesięcy temu. Według Irish Independent za zamachem na Lyncha stoi ta sama grupa, która chce przejąć kontrolę nad handlem narkotykami na północy Dublina. Gang związany jest z kryminalistami mieszkającymi w Coolock.
Według policji Greg Lynch jest zwykłym dilerem powiązanym z gangiem prowadzonym przez Christy’ego Kinihana, który ukrywa się na południu Hiszpanii.
Sam Lynch mimo młodego wieku ma bogatą kryminalną przeszłość. Mimo zaledwie 29 lat, aż 8 spędził w więzieniu. Gdy miał 19 lat, w 2004 roku złapano go z torbą pełną heroiny wartej 400 000 euro.
A wojna gangów może niedługo jeszcze się zaostrzyć. Media podają, że więzienie ma szansę już niedługo opuścić John Gilligan, jeden z najsłynniejszych gangsterów w historii Irlandii. To on miał rozkazać w 1996 roku zastrzelić słynną dziennikarkę śledczą Veronicę Guerin. W 2001 roku został on skazany na 28 lat więzienia, a karę w wyniku apelacji skrócono do 20 lat. Okazuje się, że na wolność może trafić już po 13 latach… Faktem jest, że nigdy nie udowodniono mu współudziału w morderstwie dziennikarki, choć na ten temat powstały już filmy, z których najsłynniejszy jest ten z Kate Blanchett w roli głównej i Colinem Farrellem…


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.