Nasza Gazeta w Irlandii Toksyny w wodzie z kranu - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Toksyny w wodzie z kranu

Prawie 300 tys. osób zostanie powiadomione o nadmiernym poziomie rakotwórczej toksyny w wodzie pitnej.

Uisce Éireann (wcześniej znana jako Irish Water) ogłosiła niedawno, że wyśle broszury do gospodarstw domowych obsługiwanych przez 25 wodociągów zlokalizowanych w 15 hrabstwach, aby poinformować klientów, że dostarczana im woda ma podwyższony poziom trihalometanów (w skrócie „THM”), które, według niektórych badań, są powiązane z różnymi rodzajami nowotworów i problemami reprodukcyjnymi.

THM to związki chemiczne powstające w wyniku reakcji chloru używanego do uzdatniania w oczyszczalniach oraz bakterii i roślin znajdujących się w wodzie.

Większość wody pitnej w Irlandii pochodzi ze źródeł powierzchniowych, takich jak rzeki, jeziora i strumienie. Skutkuje to wysokim poziomem roślinności, zwanej również materiałem organicznym.

Stężenie THM w wodzie pitnej zależy więc od trzech czynników: ilości chloru, ilości materiału organicznego oraz temperatury.

THM mogą być spożywane wraz z wodą pitną lub wdychane oraz wchłaniane przez skórę podczas kąpieli.

Chociaż związki THM są sklasyfikowane jako „potencjalnie rakotwórcze”, niektórzy naukowcy twierdzą, że tymczasowo podwyższony ich poziom w wodzie pitnej prawdopodobnie nie spowoduje żadnego zagrożenia dla zdrowia.

Jednakże, jak informuje „The Irish Times”, w styczniu Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał Irlandię za winną niedostarczenia wody pitnej setkom tysięcy osób żyjących na terenie wód z podwyższonym poziomem THM. Irlandii zarzucono również, że nie wywiązuje się ze zobowiązań dotyczących konieczności oczyszczenia źródeł z rakotwórczej substancji.

W swoim orzeczeniu ETS stwierdził, że „THM są niebezpieczne dla ludzkiego zdrowia i środowiska, ponieważ długotrwałe narażenie na wysokie poziomy tych związków chemicznych w wodzie pitnej może stwarzać ryzyko, w szczególności raka pęcherza moczowego i raka okrężnicy, a także powodować problemy żołądkowo-jelitowe i podrażnienia skóry”.

Wyrok został wydany po prawie dekadzie korespondencji między Komisją Europejską a rządem Irlandii, w której wzywano irlandzkie władze do rozwiązania problemu.

Friends of the Irish Environment (FIE), czyli grupa, która jako pierwsza złożyła skargę, z zadowoleniem przyjęła ustalenia sądu. Argumentowała też, że istnieje pilna potrzeba bezpośredniego poinformowania osób, których woda została dotknięta problemem.

Uisce Éireann po raz ostatni powiadomił właścicieli domów o zanieczyszczeniach wody na dotkniętych obszarach w 2018 r. Od tego czasu niektóre z ujęć zostały zmodernizowane, ale inne stały się przedmiotem troski.

W marcu FIE wysłała do EPA pismo grożące podjęciem kroków prawnych, jeśli agencja nie nakaże Uisce Éireann natychmiastowego poinformowania klientów o zaistniałych okolicznościach.

W odpowiedzi EPA przyznała, że na „liście działań naprawczych” (RAL) znajduje się obecnie 25 publicznych źródeł wody obsługujących 297 447 osób z powodu wysokiego poziomu THM.

Cytowany w „Irish Independent” dyrektor EPA ds. egzekwowania przepisów, dr Tom Ryan, przyznał, że remediacja wszystkich zagrożonych źródeł wody pitnej pozostaje poważnym problemem dla agencji: – W świetle wyroku, agencja spotkała się z Uisce Éireann i HSE w celu dalszego rozważenia jego konsekwencji, zagrożeń dla zdrowia publicznego i potencjalnych działań, które należy podjąć. (…) Uisce Éireann zobowiązała się, w ramach swojego ustawowego obowiązku, do informowania konsumentów o THM i innych kwestiach związanych z jakością wody oraz do aktualizacji broszury wydanej w 2018 r. i rozpowszechniania jej wśród obecnych konsumentów na RAL agencji.

Nie wiadomo, kiedy nowe broszury będą gotowe i dystrybuowane.

NG


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.