Irlandia znajduje się w światowej czołówce krajów korzystających z energii wiatrowej. Tą znakomitą wiadomością podzielił się z nami portal „AgriLand”. Oszczędzamy więc gigantyczne pieniądze na produkowaniu energii elektrycznej. Lepsi od nas są tylko Duńczycy.
Nadmiar wietrznej pogody jest jedną z największych zmór mieszkańców Zielonej Wyspy. Cierpią zwłaszcza ci, którzy przybyli tutaj z cieplejszych krajów. W połączeniu z deszczem mamy do czynienia z mieszanką dającą popalić nawet najbardziej zaprawionym w bojach „amatorom” kiepskiej pogody.
Są jednak niezaprzeczalne zalety smagającego nas bezustannie wiatru – jest on naturalnym źródłem energii „Zaprzęgnięty” do pracy może znakomicie przysłużyć się energetyce kraju tak wietrznego jak Irlandia. Jego mieszkańcy wiedzą nie od dziś, że warto inwestować w wiatraki.
Wykorzystywanie tego typu energii na masową skalę rozpoczęło się jednak relatywnie niedawno. Bez cienia wątpliwości popchnęła nas do tego wizja zbliżającego się ekologicznego kryzysu. Wykorzystywanie energii odnawialnej stało się jednym z głównych sposobów zapobieżenia nadciągającej katastrofie bądź przynajmniej odsunięcia jej w czasie.
Niestety, w przypadku większości państw na świecie udział energii odnawialnych jest niewielki bądź śladowy. Założenia dotyczące jej wykorzystania okazują się często niemożliwe do zrealizowania. Są jednak państwa, które udowadniają, że energia odnawialna może mieć całkiem spory udział w krajowym rynku energetycznym.
Irlandia zalicza się do grona tego typu „szczęśliwców”. Jak podaje „AgriLand”, pod względem udziału energii wiatrowej kraj ten znajduje się w ścisłej czołówce. Dość powiedzieć, że w ubiegłym roku udział wiatru w wytwarzaniu energii elektrycznej wyniósł w Irlandii 32,5 procenta.
Lepszy wynik osiągnęła od nas jedynie Dania, u której wiatr miał aż 47-procentowy udział w krajowej energetyce. Pozostałymi dwoma państwami na świecie, w których udział energii wiatrowej przekroczył 30 proc., są Niemcy i Urugwaj.
Z wiadomości tej należy jak najbardziej się cieszyć. Poza byciem ekologicznym krajem oszczędzamy dużo pieniędzy na walce z zanieczyszczeniami będącymi skutkami ubocznymi innych form produkowania energii. Wszystko dzięki temu, że wieje u nas trochę częściej niż zwykle.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.