Minister opieki społecznej Joan Burton szykuje gwiazdkowy prezent dla osób żyjących z zasiłków. Jak powiadomiła polityk, świąteczny bonus w tym roku wyniesie aż 50 procent. Oznacza to, że osoby będące na „socjalu” otrzymają nawet o 200 euro więcej.
Jednorazowa świąteczna opłata do zasiłków, tzw. „christmas bonus”, została zniesiona w 2009 roku. Zrobiła to rządząca wówczas Fianna Fáil. Zielona Wyspa znajdywała się wtedy w samym środku kryzysu gospodarczego. Dopłata została przywrócona w ubiegłym roku przez Fine Gael.
W 2014 roku jej wysokość wynosiła 25 procent. Skąd taka szczodrość polityków w tym roku? „Spadek bezrobocia” – odpowiada Joan Burton. – Podwyżka była możliwa dzięki zwiększeniu liczby miejsc pracy oraz spadkowi bezrobocia – powiedziała, cytowana przez „The Journal.ie”. Pozwoliło to na znacznie bardziej hojne obdarowanie mieszkańców Irlandii bonusem.
Świąteczny bonus obejmie m.in. osoby niepełnosprawne, opiekunów, bezrobotnych, samotnych rodziców, ale także emerytów. Liczba 50 proc. ładnie przekłada się na faktycznie otrzymywane dopłaty.
Przykładowo, osoba pobierająca emeryturę otrzyma 115 euro ekstra. Małżeństwo emerytów dostanie z kolei aż 220 euro „gratis”. Opiekun będzie miał o 102 euro więcej. Kwota ta wzrośnie, jeżeli wychowuje własne dzieci.
Słowa minister Burton są więc dobrą nowiną dla „zasiłkowiczy”. Niczym dobra wróżka rozdaje jeszcze więcej pieniędzy za darmo. Ciekawe, jak będzie stała sprawa bonusów po przyszłoroczny wyborach…
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.