To była wspaniała noc dla irlandzkich talentów na 81. ceremonii wręczenia Złotych Globów, która odbyła się 7 stycznia. Urodzony w Corku aktor Cillian Murphy zdobył nagrodę najlepszego aktora za rolę w filmie dramatycznym „Oppenheimer”, który był jednym z najbardziej dochodowych filmów 2023 r. Od premiery, zgodnie z informacjami ze strony boxofficemojo.com, zarobił on 952 mln dol. na całym świecie.
Gdy odbierał nagrodę, Murphy żartobliwie zapytał publiczność: – Czy mam szminkę na nosie? – mając na myśli pocałunek, który otrzymał od swojej żony Yvonne McGuinness po ogłoszeniu jego zwycięstwa.
Murphy pokonał pięciu innych aktorów nominowanych do tej nagrody, w tym swoich rodaków, Barry’ego Keoghana nominowanego za rolę w filmie „Saltburn”, i Andrew Scotta w „Dobrych nieznajomych”, a także Leonarda DiCaprio, który był nominowany za rolę w filmie Martina Scorsese „Czas krwawego księżyca”.
„Oppenheimer” królował tego wieczoru, zdobywając nagrodę dla najlepszego filmu dramatycznego oraz nagrodę najlepszego reżysera dla Christophera Nolana.
Ponadto, inni aktorzy z obsady „Oppenheimera”, Robert Downey Jr. i Emily Blunt zdobyli nagrody dla najlepszych aktorów drugoplanowych. Kompozytor ścieżki dźwiękowej do „Oppenheimera”, Ludwig Göransson, otrzymał Złoty Glob za najlepszą oryginalną ścieżkę dźwiękową.
Minister Kultury Irlandii, Catherine Martin, była jedną z pierwszych osób, które pogratulowały Murphy’emu: – Ta nagroda za rolę w „Oppenheimerze” to wspaniałe i zasłużone uznanie ogromnego talentu Cilliana Murphy’ego.
Martin opisała Murphy’ego jako: – Mistrza swojego fachu, który od wielu lat zajmuje wyjątkowe miejsce wśród najważniejszych i najbardziej lubianych irlandzkich aktorów, a sukces na tegorocznych Złotych Globach potwierdza jego miejsce w historii kina i wśród najlepszych na świecie aktorów.
Wice premier Micheál Martin (także pochodzący z Corku) również pogratulował Murphy’emu, pisząc na Twitterze: „Zasłużona nagroda dla wybitnie utalentowanego aktora. Doskonały występ Cilliana w roku niezwykłych irlandzkich występów w filmach”.
Innym irlandzkim zwycięstwem wieczoru było wyróżnienie dla najlepszego filmu w kategorii filmu komediowego lub musicalu, które trafiło do filmu „Biednych istot”, wyprodukowanego przez Irlandczyków Eda Guiney’a i Andrew Lowe’a z wytwórni Element Pictures, wyreżyserowanego przez Yorgosa Lanthimosa.
Emma Stone, odtwórczyni głównej roli, zdobyła nagrodę dla najlepszej aktorki w filmie komediowym lub musicalu, pokonując silną konkurencję pięciu innych nominowanych, w tym Jennifer Lawrence za rolę w „Bez urazy”, Natalie Portman w „Odsesji” i Margot Robbie w „Barbie”.
Innym nominowanym za „Biedne istoty” był Irlandczyk Robbie Ryan, który zdobył nagrodę za najlepsze zdjęcia.
Niestety fani „Barbie” nie mieli udanej nocy. Pomimo że był to najbardziej dochodowy film 2023 r., który zarobił ponad 1,44 mld dol. na całym świecie, to film zdobył tylko 2 nagrody spośród dziewięciu kategorii, w których był nominowany.
Niemalże oczywiste było zwycięstwo „Barbie” w nowo utworzonej kategorii Złotych Globów „Za osiągnięcia kinowe i kasowe”.
Drugią nagrodę „Barbie” otrzymało w kategorii „Najlepszej oryginalnej piosenki” w filmie za utwór „What Was I Made For?” skomponowany przez amerykańską popową piosenkarkę Billie Eilish i jej brata Finneasa O’Connella.
RB
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.