Skandal w policji. Minister Sprawiedliwości zapłacił głową

Minister Sprawiedliwości Alan Shatter nieoczekiwanie podał się do dymisji. Nieoczekiwanie, bo cieszył się dobrą opinią. Wtajemniczeni twierdzą, że zapłacił głową za skandal w policji, który miał tuszować…

O ogromnych nieprawidłowościach w irlandzkiej policji mówi się już od dawna. Wysoką rangą funkcjonariusze mieli być zaangażowani nawet w handel heroiną. Najpierw mieli wpływać na zwykłych obywateli, bez kryminalnej przeszłości, aby ci kupowali narkotyki, aby później ich aresztować. Wszystko po to, aby poprawić statystyki pracy policji. Zarzutów jest zresztą znacznie więcej. Z systemów operacyjnych policji miały znikać dokumenty, a w ich miejsce pojawiały się inne, fałszywe. W dodatku policjanci mieli nie stosować się do zaleceń sądów, funkcjonariuszy oskarża się też o uchybienia i niewłaściwe podejście do spraw dotyczących napaści, porwania i morderstwa… O sprawie zrobiło się głośno już kilka miesięcy temu, gdy sierżant Maurice McCabe sporządził dokumentację dotyczącą naruszeń prawa przez funkcjonariuszy i wręczył ją liderowi partii opozycyjnej Fianna Fail, Michaelowi Martinowi. Ten oczywiście ruszył z takim rarytasem do mediów i był to kamień, który spowodował lawinę. Premier Enda Kenny, nie miał już wyboru i zlecił zaufanemu adwokatowi, Sean’owi Guerin’owi przygotowanie raportu w tej sprawie. Jeśli rewelacje sierżanta McCabe’a potwierdziłyby się, premier zamierzał powołać parlamentarną komisję śledczą. Tzw. raport Guerina został zakończony w zeszłym tygodniu i trafił prosto na biurko ministra Shattera. A ten jeszcze tego samego dnia podał się do dymisji… Według irlandzkich mediów w raporcie znalazły się informacje, że Alan Shatter miał mieć informacje o nieprawidłowościach w policji już dwa lata temu. Nie zareagował na nie. A, że właśnie trwa kampania wyborcza do samorządów lokalnych i Parlamentu Europejskiego, to minister nie chciał osłabiać własnej partii i wolał sam zrezygnować ze stanowiska, zanim zostanie zaatakowany przez opozycję. Nowy Minister Sprawiedliwości został już wybrany, został nim Frances Fitzgerald. Jego najważniejszym zadaniem będzie oczywiście uspokoić sytuację, wyjaśnić sprawę do końca i ukarać winnych nadużyć. Jedno jest pewne, w policji polecą głowy…