Genetyczna matka bliźniąt urodzonych przez surogatkę wygrała proces z irlandzkim rządem i wywalczyła prawo do bycia uznaną za matkę tych dzieci w aktach urodzenia.
Surogatka, czyli matka zastępcza to kobieta, która przyjmuje do swojej macicy zapłodnioną in vitro komórkę jajową innej kobiety, która sama nie może zajść w ciążę bądź nie mogłaby donosić swojej ciąży. Rola matki zastępczej sprowadza się do donoszenia ciąży, urodzenia dziecka i oddania go rodzicom. Tak przynajmniej wygląda to w Polsce, bo w Irlandii do tej pory było zupełnie inaczej. I kobieta, która odbierała już od surogatki dzieci i miała być ich matką na całe życie nie miała w zasadzie żadnych praw. Nie mogła nawet zarejestrować ich pod swoim nazwiskiem. Stąd proces jednej z takich kobiet poruszył całą Irlandię. Kobieta ma dwójkę bliźniaków, które urodziła jej siostra. Żaden urzędnik nie chciał uznać, że to ona jest ich matką. Ta poszła więc do sądu, a ten w zeszłym tygodniu podjął decyzję. I stanął po stronie kobiety. Uznał, że nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby w urzędowych papierach, to ona była uznana za matkę. W tym czasie media przytaczały wywiady z innymi kobietami, w podobnej sytuacji, których na wyspie jest ponad 200.
– Oficjalnie nie jestem matką swojego syna. Nie mogę podpisywać w jego imieniu żadnych dokumentów. Cały czas się boję, że stanie się coś strasznego z moim mężem, a wtedy odbiorą mi dziecko – opowiadała Susan Cooper z Youghal, której dziecko urodziła surogatka z Indii. Wciąż nie wiadomo dlaczego rząd tak bardzo bronił prawa, które nie przystaje do rzeczywistości. Nawet po wyroku sądu Minister Sprawiedliwosci, Alan Shatter odmówił komentarza. Teraz w Irlandii ma się zmienić dużo, bo kliniki będą oficjalnie mogły oferować bezpłodnym kobietom pomoc w pozyskaniu potomstwa także tą drogą. Do tej pory było to niezgodne z prawem.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.