Mieszkasz w Irlandii i chcesz założyć rodzinę? Zastanów się przynajmniej dwa razy. Przez jeden z portali internetowych Zielona Wyspa została uznana za jedno z najmniej przyjaznych rodzinie państw Unii Europejskiej. Za główną przyczynę takiego stanu rzeczy podano… kiepskie zasiłki na dzieci.
Wyniki badań przeprowadzonych przez portal „Voucherbox” mogą być niemałym zaskoczeniem. I to zarówno dla tych, którzy noszą się z zamiarem założenia rodziny, jak i tych, którzy już są szczęśliwymi małżonkami i rodzicami. Wynika z niego bowiem, że rodzice na Zielonej Wyspie mają naprawdę ciężkie życie.
Poszło o ilość i wysokość należących się im zasiłków na dzieci. Według portalu te w Irlandii mają naprawdę kiepsko. Jak wyliczono, irlandzcy rodzice rocznie mogą otrzymać co najwyżej niecałe 5 tys. euro. Chodzi zarówno o pomoc rządową, jak i tą przyznawaną przez pracodawcę.
Mimo że nie jest najgorsza w Europie, Irlandia znalazła się prawie na samym końcu stawki. Zamyka ją Grecja. Mieszkańcy kraju Homera i Fidiasza otrzymują ledwie 4,8 tys. euro zasiłków i bonusów rocznie.
Wszystkim, którzy planują w najbliższym czasie mieć dzieci portal poleca wyprowadzkę do Norwegii. Tam z zasiłków i zapomóg można naprawdę sowicie wyżyć. Jak wyliczył portal, rodzice mogą otrzymać nawet do 64 tys. euro rocznie na swoje pociechy. Jest to równowartość 15 norweskich średnich pensji.
Co ciekawe, w rankingu „Voucherbox” Polska wypadła odczuwalnie lepiej od Irlandii. Według portalu w kraju nad Wisłą na dzieci idzie zgarnąć ok. 8 tys. euro rocznie. Szkoda tylko, że w naszym kraju prawda często bywa daleka od pięknych statystyk.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.