Puste irlandzkie skarbonki

Jedna czwarta Irlandczyków ma mniej niż 500 euro oszczędności

Nowe badanie ujawniło ogromną liczbę osób mieszkających w Irlandii, które mają bardzo mało oszczędności lub nie mają ich wcale. Dotyczy to nawet osób zatrudnionych i pracujących na pełen etat.

Według nowej ankiety przeprowadzonej na próbie ponad 3700 dorosłych osób w całym kraju przez Capital Credit Union, 25 proc. dorosłych ma mniej niż 500 euro oszczędności, a 9 proc. twierdzi, że nie ma żadnego zabezpieczenia finansowego, z którego można skorzystać w nagłych wypadkach braku dostępnej gotówki.

Liczba ta była wyższa wśród osób w wieku 30 lat, a ponad 30 proc. w tej grupie wiekowej stwierdziło, że ma odłożone mniej niż 500 euro.

Z badań wynika, że przynajmniej jedna na dziesięć osób w wieku od 30 do 60 lat nie posiada żadnych oszczędności.

Pomimo to, badanie wykazało, że Irlandczycy oszczędzają bardziej regularnie niż w przeszłości, co oznacza, że mają na to środki finansowe. Mniej niż połowa (46 proc.) osób w wieku 30, 40 i 50 lat twierdzi, że obecnie oszczędza bardziej regularnie. 66 proc. respondentów w wieku 20 lat oszczędza obecnie bardziej regularnie niż w przeszłości, co czyni tę grupę wiekową najbardziej skłonną do oszczędzania.

Ankieta wykazała jednak również, że 24 proc. respondentów oszczędza rzadziej.

Wśród tych, którzy na szczęście mają jakieś oszczędności, 20 proc. stwierdziło, że ma odłożone 10 tysięcy euro lub więcej na czarną godzinę.

Jednak 65 proc. stwierdziło, że ma mniej niż 5 tysięcy euro, podczas gdy 53 proc. przyznało, że ma mniej niż 3 tysiące euro oszczędności.

Komentując wyniki badania, Pat Byrne, prezes Capital Credit Union, przyznał: – Jeden na czterech Irlandczyków oszczędza mniej regularnie niż w ostatnich latach. Niedawny raport CSO wykazał, że kwota zaoszczędzona przez irlandzkie gospodarstwa domowe spadła, przy czym zaoszczędziły one ok. 12,5 proc. swoich dochodów w drugim kwartale 2024 r., W porównaniu z 14,6 proc. w pierwszych trzech miesiącach tego roku.

Topniejące oszczędności to najprawdopodobniej skutek wysokich kosztów utrzymania. Gospodarstwa domowe wykorzystują większą część swoich dochodów na pokrycie podstawowych wydatków, takich jak żywność, energia i czynsz, pozostawiając mniej na oszczędzanie.

Byrne podkreślił również znaczenie odkładania pieniędzy, aby pomóc w radzeniu sobie z nagłymi, nieoczekiwanymi sytuacjami i przypomniał: – Zawsze ważne jest, aby odłożyć trochę oszczędności na wypadek nagłych, nieprzewidzianych problemów lub niespodziewanego spadku dochodów. Bez względu na to, jak bezproblemowe i komfortowe finansowo jest życie, jest ono nieprzewidywalne, a sprawy mogą przybrać gorszy obrót, gdy najmniej się tego spodziewamy. Posiadanie dostępnego funduszu rezerwowego może być nieocenione w przypadku nieoczekiwanych zdarzeń, takich jak utrata pracy, choroba lub wypadek samochodowy.

AD