Nasza Gazeta w Irlandii Przyprawy w świecie Celtów - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Przyprawy w świecie Celtów

Historia smaków różnych potraw na Zielonej Wyspy związana była zawsze z mieszkającymi tam Celtami. Była to głównie kuchnia jarska, w której podstawową przyprawą była sól. Gdy na Zieloną Wyspę przybyli Wikingowie, kuchnia celtycka znacząco się zmieniła. Na scenę kulinarną weszły mięsa, a przeważnie ryby. Od tego zatem momentu Celtowie do sporządzania swoich przysmaków kulinarnych używali różnego rodzaju ścieranych ziół, a w dodatku wszystkie swoje przyprawiane potrawy zamykali w dębowych skrzyniach, aby nabrały specyficznego aromatu.

Kiedyś było po wegańsku

Kuchnia najstarszych Celtów opierała się na daniach bezmięsnych. Ważne było dla nich porządne najedzenie się, a nie delektowanie. Z biegiem czasu, celtycka kuchnia opierała się raczej na suszonym mięsie, rybach i produktach nabiałowych.

Gdy na Zielonej Wyspie zamieszkali Wikingowie, wprowadzili bardzo różne innowacyjne techniki uprawy ziemi i rozwinęła się hodowla bydła. Oczywiście, mięso było z reguły przysmakiem bogatszych warstw społeczeństwa Szmaragdowej Wyspy. Ale tym biedniejszym ludziom wystarczyć musiały jedynie podroby, mniejsze ryby, mleko i inne produkty nabiałowe. Biedniejsi nawet woleli spożywać owies i jęczmień rozparzone w mleku, upatrując w takim daniu lepszego samopoczucia. Z czasem i ci biedniejsi mieszkańcy Wyspy, potrafili wyrabiać dla użytku własnego suche kiełbaski, którymi po ich usmażeniu krasili ugotowane ziarno. Do kraszenia używano także i skwarków słoniny, które były prawdziwym rarytasem tych czasów.

Szczególnymi przyprawami, które stosowali Celtowie do wyrobów dań mięsnych była oczywiście sól, cebula i czosnek. Cebula była szczególnym przysmakiem mężczyzn, którzy jedli ją z czarnym chlebem. Czosnek zaś stosowano najczęściej do dań gorących. Naczosnkowane mięso przeznaczone do późniejszego usmażenia, zamykano na kilka dni w dębowych skrzyniach, żeby jego włókna skruszały i nabrały dodatkowego smaku.

Rewolucja w celtyckiej kuchni

W drugiej połowie XVI wieku nastąpiła w Irlandii pewnego rodzaju kuchenna rewolucja. Z terenów Nowego Świata sprowadzono na Szmaragdową Wyspę ziemniaki. Dzięki odpowiednim warunkom klimatycznym i dość urodzajnej glebie, szybko rozprzestrzeniły się bulwy tego warzywa, które stało się podstawą irlandzkiej kuchni. Druidzi podobno bardzo często wykorzystywali ziemniaki do celów magicznych, zanim zauważyli ich zalety smakowe. Rodziny celtyckie korzystając z dań ziemniaczanych tanim kosztem mogły się najeść do syta, a przy okazji było to bardzo zdrowe.

Irlandzki zwyczaj

Z ziemniakami na Zielonej Wyspie łączy się pewien obyczaj polegający na tym, że gdy zebrano jego uprawę z pola i usiłowano je przechować w na okres zimy, czasem bulwy ziemniaka wpuściły zielone pędy. Celtowe odczytywali to jako szczególną wróżbę, zwiastującą przyjście do ich rodzin czegoś pozytywnego. Natomiast, gdy przechowywane ziemniaki marszczyły swoją skórkę, wróżyło to dla Celtów okres nadchodzących trudności.

Z tłustymi ziemniakami

Narodową potrawą mieszkańców Irlandii jest Irish Stew, czyli mocno zagęszczony mąką gulasz barani podawany z ziemniakami, smażoną cebulą i z zieloną pietruszką. Kolejnym ulubionym daniem tego miejsca, jest tak zwany coddle, w którym jest cale bogactwo irlandzkich wędlin: kiełbas, szynek i bekonu. To danie rzecz jasna podaje się z ziemniakami i cebulą. Podobno pomysłodawcą tej potrawy byli Druidzi. To właśnie oni przed przygotowaniem się do swoich obrzędów i rytuałów musieli być w tak zwanym poście. Mogli być najedzeni jedynie gorącym rozparzonym zbożem lub ziemniakami bez żadnych smakowych dodatków. Z czasem to oni zaczęli urozmaicać swoje potrawy, dodając im smaku i pikanterii.

Celtowie z biegiem lat nauczyli się dodawać czosnku do środka kiełbas i suszonych mięs, ich potrawy stały się jeszcze bardziej smaczniejsze i aromatyczne. Starsi mieszkańcy Wyspy za ulubioną potrawę uważali gorące mleko z okraszonymi skwarkami ziemniakami, które podpiekali na rozżarzonych węglach.

Ewa Michałowska -Walkiewicz


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.