Prawie 12 tys. bezdomnych w Irlandii w marcu

Padł niechlubny rekord

Problem bezdomności w Irlandii nie jest nowy. Przez lata w Dublinie i innych dużych irlandzkich miastach nierzadko można było spotkać ludzi błagających o drobne i śpiących pod gołym niebem w śpiworach i prowizorycznych namiotach. Marzec okazał się, jak do tej pory, najgorszym miesiącem tego roku i można śmiało powiedzieć, że w Republice padł nowy rekord. Według najnowszych danych za marzec, prawie 12 tys. osób zostało oficjalnie uznanych za bezdomnych.

Focus Ireland, organizacja niosąca pomoc osobom zagrożonym bezdomnością, codziennie otrzymuje telefony i e-maile od osób, które stają w obliczu eksmisji bez ich winy, a w efekcie bezdomności.

Marcowa „oficjalna” liczba bezdomnych wynosząca 11 988 wzrosła z 11 742 osób bez dachu nad głową zarejestrowanych w lutym. Liczba z marca 2023 r. jest o 2163 wyższa niż rok wcześniej. Wśród bezdomnych i mieszkających w domach tymczasowych było 1639 całych rodzin, 5823 samotnych dorosłych, 3472 dzieci i 1456 młodych dorosłych w wieku od 18 do 24 lat.

Simon Community, inna organizacja pomagająca osobom bezdomnym, stwierdziła, że ​​rząd „musi zrobić więcej”, aby zaradzić pogłębiającemu się kryzysowi, ponieważ prawie 3,5 tys. z ok. 12 tys. osób, które „mieszkały w domach tymczasowych” (kolejne wyrażenie używane do określenia osób bezdomnych) to dzieci, stanowiące prawie 29 proc. całości:

– Najnowsze, rekordowe dane są głęboko niepokojące – skomentował te statystyki w mediach Wayne Stanley, dyrektor wykonawczy Simon Communities of Ireland.

Cytowany przez serwis sundayworld.com David Carroll, dyrektor naczelny Depaul Ireland, kolejnej organizacji charytatywnej, która pomaga osobom bezdomnym lub zagrożonym bezdomnością, powiedział, że zanotowano znaczący wzrost liczby samotnych pracujących mężczyzn, którzy zostali poproszeni o opuszczenie swojego lokum z powodu sprzedaży nieruchomości przez jej właściciela i braku niedrogich mieszkań dla osób samotnych.

Pat Dennigan, dyrektor generalny Focus Ireland, nazwał te liczby „haniebnymi” i zapytał „jak można było na to pozwolić?”

Stwierdził również, że teraz, w czasie, gdy Irlandia stoi w obliczu prawdopodobnie najgorszego kryzysu mieszkaniowego w jej historii, wydaje się, że szybko pojawia się nowa klasa bezdomnych, składająca się z coraz większej liczby osób, które nie mają problemów z uzależnieniem od narkotyków ani problemów psychicznych, co wcześniej było powszechnym stereotypem.

„Nowi bezdomni” w Irlandii to coraz większa liczba osób, które (do niedawna) były zatrudnione, lecz w pewnym momencie nie było ich już stać na opłacenie czynszu lub znalazły się w sytuacji, w której właściciel zdecydował się sprzedać nieruchomość, której byli lokatorami, a potem albo nie mogli znaleźć odpowiedniego lokum, albo nie było ich stać na wynajem.

Ludzie, którzy jeszcze nie tak dawno byli typowymi pracującymi i płacącymi podatki obywatelami, teraz znajdują się w sytuacji, której większość z nich prawdopodobnie nigdy sobie nie wyobrażała.

FOTO: Brett Sayles, pexels.com