Nasza Gazeta w Irlandii Polak uniewinniony od zarzutu zabójstwa - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Polak uniewinniony od zarzutu zabójstwa

Matusz Batiuk, który dźgnął mężczyznę w samoobronie, bo sądził, że jego życie jest w niebezpieczeństwie, został niedawno uniewinniony od zarzutu morderstwa przez ławę przysięgłych Centralnego Sądu Karnego w Dublinie.

Ława przysięgłych złożona z dziewięciu mężczyzn i trzech kobiet przekazała werdykt przewodniczącemu 31 marca, zgadzając się z obroną, że Batiuk miał prawo do obrony, gdy został zaatakowany we własnym domu. Członkowie ławy naradzali się w sumie prawie 10 godzin przez trzy dni.

Batiuk, lat 33, nie przyznał się do zamordowania Michaela McDonagha (l. 24) w Swinford w dniu 16 listopada 2020 r. McDonagh zmarł od pojedynczej rany kłutej brzucha, która przecięła tętnicę biodrową, co okazało się raną śmiertelną.

McDonagh spotkał się tego dnia ze swoim przyjacielem Paulem Maughanem. Około 22:00 obaj udali się do chińskiej restauracji, a później przyszli do mieszkania Batiuka, przynosząc ze sobą alkohol. McDonagh był już nietrzeźwy. Trzej mężczyźni zasiedli w salonie.

Prokurator powiedział, że Batiuk zadzwonił pod numer 112 o 22:51 tej nocy i to połączenie przekazano Gardzie.

W pierwszym wezwaniu Batiuk poinformował, ze Paul Maughan próbował go bić. Oficer  poinformował go, że na miejsce zostanie wysłana Garda.

O 22:57 Batiuk wykonał drugi telefon i powiedział, że dźgnął mężczyznę w swoim domu we własnej obronie i że nóż, którego użył, wciąż jest w jego dłoni.

Gdy Gardai przybyła po godzinie 23:00, najpierw znalazła Maughana, który miał słaby puls i mocno krwawił. Po przyjeździe karetki nie udało się mężczyzny reanimować i uratować jego życia.

Sąd usłyszał również, że cała trójka mężczyzn była w domu, kiedy rozwinęła się kłótnia. Batiuk powiedział, że McDonagh zaczął iść w jego stronę i groził mu uderzając pięścią w otwartą dłoń. Batiuk wycofał się do kuchni i chwycił nóż, ale McDonagh wciąż się do niego zbliżał. Wierząc, że jego życie jest w niebezpieczeństwie dźgnął McDonagha w brzuch.

W swoim końcowym przemówieniu przed ławą przysięgłych obrońca Batiuka powiedział, że pierwsze słowa oskarżonego podczas rozmowy telefonicznej pod numerem alarmowym po tym, jak dźgnął Michaela McDonagha brzmiały: „Zrobiłem to w samoobronie”. Batiuk podczas przesłuchań na Gardzie utrzymywał, że nigdy nie zamierzał zabić McDonagha.

Anna Domańska

FOTO: Central Criminal Court w Dublinie, courts.ie


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.