Nasza Gazeta w Irlandii Polak Polakowi wilkiem? Ten festiwal udowadnia, że to bzdura - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Polak Polakowi wilkiem? Ten festiwal udowadnia, że to bzdura

Właśnie odbyła się druga edycja imprezy Taste of Poland, która promuje naszą kulturę w Irlandii. O tym, czy chętnie się integrujemy oraz co najbardziej lubią u nas Irlandczycy opowie jej organizator, Bartłomiej Sowa.

sowa

Niewiele jest w Dublinie imprez, które za cel stawiają sobie integrację Polaków i Irlandczyków. Skąd wziął się pomysł na Taste of Poland?

Tak jak wspominasz, niewiele się dzieje w kwestii integracji polsko-irlandzkiej oraz promocji polskiej kultury, mimo iż stanowimy największą mniejszość na wyspie. Głównym zadaniem ToP Art Fest jest prezentacja polskiej kultury i sztuki irlandzkiej oraz międzynarodowej audiencji oraz tworzenie kolektywu polskich artystów na wyspie. Pomysł zrodził się dość spontanicznie, a pierwsza edycja Taste of Poland At Fest w czerwcu ubiegłego roku okazała się ogromnym sukcesem co upewniło mnie, że Polacy potrzebują tego typu imprez.

Przygotowujecie tradycyjne polskie posiłki, wynajmujecie kluby, promujecie imprezę, itp. Na to potrzeba sporo gotówki. Macie jakieś wsparcie od polskich instytucji?

Jesteśmy niezależnym festiwalem i działamy bez wsparcia jakichkolwiek instytucji czy sponsorów. Pozwala nam to na pełną swobodę działania i jesteśmy otwarci na wszystkich odbiorców bez względu na jakiekolwiek podziały. Staramy się przełamać mit, że na emigracji Polak Polakowi wilkiem, a udowodnić, że jesteśmy w stanie się świetnie bawić i pokazać trochę polskości naszym irlandzkim przyjaciołom.

Motorem napędowym bratania się z autochtonami uczyniliście polską kuchnię i muzykę. Skąd ten wybór?

Kuchnia wydaje się wymarzonym wręcz sposobem na przedstawienie naszych korzeni, jest jedną z najstarszych i najbardziej trafnych form wyrażania gościnności. Muzyka i sztuka natomiast bardzo dobrze dopełniają całości.

A jaki jest odzew Irlandczyków? Chętnie się z nami integrują?

Reakcja Irlandczyków jest więcej niż pozytywna. Oni są bardzo ciekawi naszej kultury i tradycji. Sądząc po ilości mieszanych par polsko-irlandzkich, to chyba więcej niż chętnie się z nami integrują ;-) A tak zupełnie na serio, to mamy dużo podobnych cech i symbioza naszych narodów przebiega bardzo naturalnie.

Jakie potrawy najbardziej przypadły im do gustu, a które najmniej?

Jeśli chodzi o kuchnię, to wszystkie potrawy smakują Irlandczykom, ale zdecydowanie rządzą pierogi i bigos.

Transmisję z ostatniej Taste of Poland przeprowadziła już TV Polonia, Wasz event staje się coraz bardziej rozpoznawalny, jakie macie plany na przyszłość?

Na pewno kontynuacja Taste Of Poland Art Fest odbędzie się w przyszłym roku, a w najbliższym czasie planujemy imprezę Polish Jazz, gdzie przedstawimy jeden z naszych lepszych towarów eksportowych czyli muzykę Jazz.


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.