Nasza Gazeta w Irlandii Polak pierwszy raz w Tour de Munster 2014 Charity Cycle - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Polak pierwszy raz w Tour de Munster 2014 Charity Cycle

Już 7- go sierpnia roku grupa 120 rowerzystów wyruszy z Waterford razem z Shaun’em Kelly – legendą irlandzkiego kolarstwa szosowego – na przejazd po wszystkich hrabstwach Munster w Irlandii. Jest to czterodniowy wyścig, w którym rowerzyści przejadą 600 kilometrów. Wśród nich będzie pierwszy Polak w historii akcji!

down

Trasa prowadzi z Waterfort przez Killaloe, Tralee, Kenmare, by zakończyć wyścig czwartego dnia w Cork na szczycie Patrick’s Hill.
– Wśród tej grupy śmiałków będę ja. Jak się okazało pierwszy Polak, który bierze udział w Tour de Munster w ciągu jego 14-letniej historii. Już teraz zapraszam w niedziele 10-go sierpnia na dopingowanie rowerzystów przy wjeździe na jedną z najbardziej stromych górek w Cork – mówi Paweł Świtaj.
Tour de Munster jest formą wspierania instytucji charytatywnych w Irlandii. W ciągu ostatnich pięciu lat nominowaną instytucją są munsterskie oddziały Down Syndrome Ireland (DSI). Wybór instytucji wnika z bardzo dobrej dotychczasowej współpracy oraz ze szczegółowych rozliczeń. Każdy zebrany cent przez Tour de Munster jest wydawany na utrzymanie centrum wsparcia DSI. Przygotowanie do Tour de Munster zaczyna się już w kwietniu. Treningi przeprowadzane są dwa razy w tygodniu. – Na jednym z ostatnich treningów pojechaliśmy do siedziby DSI w Cork – mówi kolarz z Polski. Tzw. Centrum 21 to kilka biurek, gdzie załatwiane są sprawy administracyjne oraz – przede wszystkim – pomieszczenia do przeprowadzania terapii oraz warsztatów dla dzieci dotkniętych chorobą Downa, czy też dla rodziców tych dzieci. Wielu z rowerzystów, którzy biorą udział w Tour de Munster jest w jakiś sposób związany z tym centrum. Przeważnie przez kogoś z rodziny.
– O Tour de Munster dowiedziałem się od mojej koleżanki z pracy, która ma dziecko z syndromem Down’a – Lilly. Postanowiłem pomóc Lilly, tak jak i innym dzieciom dotkniętym tym stopniem niepełnosprawności. W chwili obecnej pomagać będę Lilly, Conor’owi, Katie, ale może się okazać, ze w przyszłości pomocy potrzebował będzie Julia, Mateusz, czy Antoś. Polacy żyjący w Irlandii również mogą korzystać ze wsparcia DSI, dlatego też razem wspólnie moglibyśmy popracować nad przyszłością tych maluchów – zachęca do udziału w akcji Paweł Świtaj.

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.