Chcemy czy nie, Facebook opanował nasze życie. Niebieski portal postrzegany jest jako coś więcej niż platforma wymiany zdjęć i opinii. Nic więc dziwnego, że od czasu do czasu bada się jego użytkowników. Co powie nam o Irlandczyku jego profil na „fejsie”?Z badania przeprowadzonego przez „Thinkhouse” wynika, że irlandzcy facebookowicze nie stronią od internetowych znajomych. Przeciętna liczba „fejsowych” znajomości wynosi 360. Przy czym panuje zasada, że im ktoś starszy, tym mniej ma znajomych.
Przeciętny Irlandczyk spędza na Facebooku 102 minuty dziennie. Czyli półtorej godziny i dwanaście minut. Całkiem sporo. Zwłaszcza, gdy mówimy o głupotach takich, jak przeglądanie głupich zdjęć i filmików.
Badania irlandzkich użytkowników portalu pozwalają wysnuć inne ciekawe wnioski. Dla przykładu, większość nastolatków nie zamierza wyjeżdżać za chlebem. Tylko 19 proc. twierdzi, że po skończeniu szkoły wyjedzie pracować za granicę. Aż 44 proc. twierdzi, że bez problemu znajdzie pracę w swojej ojczyźnie.
Inne interesujące statystyki dotyczą planów matrymonialnych. Tylko 45 proc. irlandzkich facebookowiczów zamierza w przyszłości się pobrać. Jedna piąta z nich woli żyć w stanie wolnym. Natomiast aż prawie 1/3 ankietowanych stwierdziła, że chciałaby zostać rodzicem co najmniej trójki dzieci.
A czego najbardziej boją się Irlandczycy na Facebooku? Aż 79 proc. z nich obawia się, że ktoś dobierze się do ich profilu. W najgorszych koszmarach widzą hakera, który, po włamaniu się na ich konto, wiedzą o nim absolutnie wszystko. Mieszkańcy Zielonej Wyspy usilnie strzegą więc swojej prywatności. A jednocześnie wrzucają setki zdjęć z imprez i sytuacji prywatnych. Ot facebookowa logika…
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.