Czy podniesienie płacy minimalnej naprawdę jest tak dobrym pomysłem, jak przedstawiają go niektórzy politycy? Okazuje się, że niekoniecznie. Ministrowie pracy Richard Bruton i finansów Michael Noonan ostrzegają bowiem, że jej podwyżka mogłaby być poważnym ciosem dla irlandzkiego rynku pracy.
Cytowany przez Irish Independent minister finansów powiedział, że tego typu posunięcie mogłoby zmniejszyć konkurencyjność, co zaowocowałoby zahamowaniem tworzenia nowych miejsc pracy. Zdaniem Noonana jest to czynnik, który powinna uwzględnić Low Pay Commission.
Z kolei minister Bruton nie jest przeciwnikiem podwyższenia pensji minimalnej. Jak informują niezależne źródła cytowane przez irlandzki portal, uważa on, że przed podjęciem tego typu decyzji konieczne są szczegółowe konsultacje dotyczące kwestii tworzenia nowych miejsc pracy.
Przypomnijmy – obecnie irlandzka płaca minimalna wynosi 8,65 euro na godzinę. Stawka ta obowiązuje od lipca 2011 – do tego czasu minimum to wynosiło 7,65 euro. Wspomniana Low Pay Commission została powołana w celu przedyskutowania, czy jeszcze bardziej podnieść jej wysokość. Swój pierwszy raport przedstawi rządowi w lipcu.
Kwestia podwyżki płacy minimalnej mocno podzieliła polityków i organizacje pracownicze. Ministrowie z Partii Pracy twierdzą, że jest ona konieczna. Z kolei inne partie zasiadające w irlandzkim parlamencie są zdania, że mogłoby to wyłącznie zaszkodzić irlandzkiemu społeczeństwu.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.