
Podszywając się pod policjanta zatrzymał pierwszy napotkany na drodze samochód. Pech chciał, że jego kierowcą był… prawdziwy policjant. Niecodzienną wpadkę zaliczoną przez nienazwanego z imienia i nazwiska mężczyznę opisał „The Irish Sun”.
Kary przewidziane za podszywanie się pod policjanta w Irlandii są dosyć surowe. Zgodnie z przepisami zawartymi w Garda Síochána Act 2005 za popełnienie typu przestępstwa można zarobić pięcioletnią odsiadkę bądź grzywnę w wysokości do 50 tys. euro.
Mimo tego nie brakuje osób przywdziewających fałszywy mundur, wraz z fałszywymi odznakami i innymi rekwizytami świadczącymi o tym, że są stróżami prawa. Niedawna chęć „zabawy w policjanta” przez jednego z mieszkańców Dublina zakończyła się dla niego dosyć niefortunnie.
Jak przytacza irlandzki dziennik, mężczyzna, poruszając się samochodem z przymontowanymi fałszywymi syrenami policyjnymi, zatrzymał jadące przed nim auto. Szybko przekonał się o tym, że wybrał swoją ofiarę dosyć niefortunnie. Okazało się bowiem, że zatrzymany kierowca jest policjantem „w cywilu”.
Funkcjonariusz poruszający się nieoznakowanym autem szybko przekonał się, że ma do czynienia z oszustem. W jego samochodzie oprócz podrabianych odznak irlandzkiej policji znalazł także fałszywe odznaki straży pożarnej. „Podrabiany policjant” z miejsca trafił na dołek.
Mężczyzna nie został jednak aresztowany – po złożeniu zeznań wyszedł na wolność. Biorąc pod uwagę ciążące na nim zarzuty szybko może jednak wrócić za kraty bądź przynajmniej otrzymać dotkliwą grzywnę. Jego „kariera” policjanta i strażaka w jednej osobie zakończyła się więc szybciej niż się tego spodziewał.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.