Przypadki pomylenia domu po pijaku i wylądowania w nie swoim łóżku wcześniej się zdarzały. Chyba jednak po raz pierwszy zdarzyło się, by ktoś przez pomyłkę zasnął w cudzym samochodzie. Tak jak Kelvin S. z Dublina. Mężczyzna, który wracał z popijawy z kolegami postanowił przenocować w swoim aucie.
Jak okazało się następnego dnia, nie był to jego samochód. Mężczyzna dowiedział się o tym w momencie gdy obudził go Gardzista, wezwany z samego rana przez właściciela auta. Pech chciał, by samochód, w którym Kelvin S. spędził noc był podobny do jego własnego. Co ciekawe, jak donosi „Irish Independent”, auto nie zawierało śladów włamania. Mimo to pechowy śpioch i tak musiał zapłacić grzywnę.
PZ
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.