Brak dostępnych mieszkań zmusza rząd do podjęcia nowych kroków
Liczba uchodźców i osób ubiegających się o azyl w Republice stale rośnie, wywierając niezwykłą presję na rząd aby pozyskał i zapewnił im zakwaterowanie, pomimo bezprecedensowego braku dostępnych mieszkań w całym kraju. Sytuacja ta zmusiła rząd do rozważenia zakwaterowania uchodźców i osób ubiegających się o azyl na barkach, które mogą oferować pływające kwatery, nazywane w jęz. angielskim „floatel”.
Sytuacja stała się poważna. Niedawne rozszerzenie programu rządowego, które pozwala najemcom domów komunalnych wynajmować wolne pokoje w lokalach komunalnych i zarabiać do 14 tys. euro z tytułu najmu bez płacenia od tego podatku dochodowego i bez obniżenia otrzymywanych świadczeń socjalnych, pokazuje poziom desperacji rządu.
W najbliższej przyszłości rząd przewiduje potrzebę pozyskania większej liczby miejsc noclegowych i dlatego urzędnicy rozważają wykorzystanie barek, podobnie jak zrobił to rząd Wielkiej Brytanii w Dorset, w Anglii, gdzie do zakwaterowania setek azylantów wykorzystano trzypiętrową barkę.
Rzecznik irlandzkiego Departamentu Mieszkalnictwa, Samorządu Lokalnego i Dziedzictwa potwierdził w mediach, że rozważane użycie „floateli” ma zmniejszyć skutki „poważnego niedoboru mieszkań”.
Rzecznik Irlandzkiej Służby Ochrony Międzynarodowej (IPPS) również potwierdził tę wiadomość, mówiąc, że „zbadano opcje pływającego zakwaterowania”, współpracując z innymi jurysdykcjami, aby wykorzystać ich doświadczenia: – Kontynuujemy ocenę i postępy w zakresie potencjalnego wykorzystania pływających zakwaterowań, takich jak statki wycieczkowe i Floatels, aby pomieścić osoby ubiegające się o ochronę międzynarodową. – dodał.
Jak informował niedawno „Irish Examiner, urzędnicy rządowi zwrócili się do portu w Dublinie w sprawie rozważenia możliwości zakwaterowania uchodźców na statkach wycieczkowych, ale władze portu stwierdziły, że gdyby tak się stało port nie mógłby normalnie funkcjonować.
W zeszłym miesiącu, jak twierdzi dziennik, firma Port of Cork prowadziła z rządem rozmowy w sprawie możliwości zakwaterowania we „floatelach”, ale według rzecznika portu: „dyskusje są na bardzo wczesnym etapie i obecnie nie zidentyfikowano żadnej konkretnej lokalizacji”.
Jak wyglądałoby zakwaterowanie na „floatelu”?
Według strony internetowej firmy, która dostarcza tego typu barki, floatel opisywany jest jako miejsce „nadające się do półstałego mieszkania dla studentów, uchodźców i pracowników migrujących (…), kabiny mają łóżko, łazienkę z toaletą, a czasem biurko i lodówkę. Posiłki można spożywać w barze i restauracji”. Floatel posiada w pełni wyposażoną kuchnię do przygotowywania posiłków i każda osoba zakwaterowana miałby swoją kabinę i prywatność, ale goście mogliby odwiedzać się nawzajem, „jeśli szukaliby towarzystwa.”
Anna Domańska
FOTO: Freepik
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.