Opinia publiczna za zaostrzeniem zasad migracji

Większość osób popiera „bardziej zamkniętą” politykę imigracyjną rządu w celu zmniejszenia liczby osób przyjeżdżających do Irlandii – tak wynika z najnowszej ankiety Irish Times/Ipsos B&A.

Ankietę przeprowadzono wśród 1200 dorosłych osób w 120 punktach okręgów wyborczych w Irlandii od 2 do 6 lutego. Trafność sondażu szacowana jest na +/- 2,8 proc.

W sumie 59 proc. respondentów wyraziło zgodę na „bardziej zamkniętą” politykę migracyjną, w przeciwieństwie do 16 proc. popierających „bardziej otwartą” strategię. 48 proc. respondentów stwierdziło, że imigracja jest pozytywnym zjawiskiem dla Irlandii, a 35 proc. uważa ją za negatywną.

Gdy zapytano o możliwość zakwaterowania osób ubiegających się o azyl w okolicy respondentów, 69 proc. odpowiedziało, że bałoby się tego.

Część badania stanowiła lista obaw, które ludzie wyrazili na temat zakwaterowania uchodźców i osób ubiegających się o azyl w ich okolicy. Respondenci zostali poproszeni o wskazanie, które problemy byłyby dla nich ważne, a które nie.

Respondenci przede wszystkim niepokoili się o istniejący już deficyt mieszkań (82 proc.), o niedostateczną lustrację osób ubiegających się o azyl (79 proc), o możliwość spowolnienia działania usług edukacyjnych i zdrowotnych (75 proc) oraz o negatywny wpływ na lokalną gospodarkę (49 proc).

Ankieta obejmowała również pytania związane z poparciem kandydatów na stanowiska polityczne. 30 proc. ankietowanych stwierdziło, że wolałoby głosować na osobę „wyrażającą obawy dotyczące migracji”. 20 proc. respondentów uznało, że takie poglądy zniechęciłyby ich do danego kandydata, zaś 40 proc. odpowiedziało, że nie wpłynęłoby to na ich poparcie.

Tymczasem, wśród polityków i organów ścigania rośnie niepokój z powodu coraz większej liczby podejrzanych pożarów (najprawdopodobniej podpaleń) w miejscach zakwaterowania uchodźców lub osób ubiegających się o azyl w całym kraju. Od stycznia 2023 r. miało miejsce prawie 20 takich incydentów – na szczęście w żadnym z nich nie było ofiar.

Ostatni podejrzany incydent miał miejsce 7 lutego i dotyczył dużego, niezamieszkałego domu w Leixlip w hr. Kildare. Podpalono go za pomocą drewna opałowego i węgla.

Policja dokonała licznych aresztowań w związku z niektórymi pożarami, do których doszło w zeszłym roku, ale najnowsze zdarzenie w Leixlip nadal objęte jest śledztwem.

NG