Już od grudnia wzrosną ceny ubezpieczenia samochodu dla kobiet. Będą płaciły około 100 euro więcej niż do tej pory. Wszystko dzięki Unii Europejskiej, która nakazuje mężczyzn i kobiety traktować identycznie.
W Irlandii różnica między ceną ubezpieczenia samochodu dla kobiet i mężczyzn jest ogromna. Młody kierowca musiał płacić około 1600 euro rocznie, podczas gdy kobieta zaledwie połowę tej stawki. Firmy ubezpieczeniowe uważają, że kobiety są bezpieczniejszymi kierowcami, stąd muszą one płacić mniej. Takie prawo zaskarżono, a European Court of Justice uznał je za dyskryminację ze względu na płeć i nakazał zmienić. Od grudnia ceny będą takie same dla wszystkich, bez względu na płeć. A to oznacza, że kobiety zaczną płacić więcej, a mężczyźni troszeczkę mniej. Ujawniono właśnie, że ceny ubezpieczenia dla przedstawicielek płci pięknej skoczą między 11 a 25 procent. Przy najbardziej optymistycznym scenariuszu będą one płaciły około 100 euro rocznie więcej.
– Młode kobiety najbardziej odczują wzrost ubezpieczenia, mężczyźni natomiast nie będą płacili o wiele mniej – mówi Michael Horan z Irish Insurance Federation. Nowe zasady wprowadzono już w kilku europejskich krajach. W Belgii ceny ubezpieczenia dla kobiet skoczyły o między 7 a 15 procent, podczas gdy dla mężczyzn spadły zaledwie o 3-4 procent. Odczują to całe rodziny, bo obecna praktyka faworyzowania kobiet sprawiła, że wielu mężczyzn rejestruje swoje samochody właśnie na nazwisko żony, aby oszczędzić.
– Mamy dwa samochody i oficjalnie ich właścicielem jest moja małżonka. Dzięki temu oszczędzamy około 200 euro rocznie – opowiada Marek Stróż z Dublina.
To nie koniec złych wiadomości dla pań. Wzrosną także ceny ubezpieczenia na życie dla kobiet. I to skoczą o około 34 procent. Wiadomo, że obecnie są one o około 25 procent tańsze. Zmiany zostaną wprowadzone w życie już 21 grudnia.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.