Dostał wyrok w zawieszeniu
Steven Russell (47 lat), ojciec trójki dzieci, kierownik firmy logistycznej z Julianstown w hr. Meath, został zobowiązany do zapłacenia 5 tys. euro rodzicom dziecka w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, aby pomóc w pokryciu kosztów terapii dziewczynki.
Przed dublińskim sądem Russell przyznał się do obnażenia przyrodzenia z zamiarem „wywołania strachu lub zdenerwowania”. Zdarzenie miało miejsce 8 września 2020 r. w Balbriggan, w hr. Dublin. Russell nie był wcześniej karany.
Prokurator powiedział, że początkowo ustalono termin rozprawy na luty 2022 r., ale nie doszło do niej, ponieważ Russell miał wypadek samochodowy, w którym jego pojazd uderzył w drzewo. Oskarżony doznał poważnych obrażeń, takich jak zapadnięcie płuca. Nadal przechodzi rehabilitację.
Z powodu wypadku samochodowego Russella, data rozprawy została opóźniona i dwukrotnie przełożona. W listopadzie 2023 r. oskarżony przyznał się do mniej poważnego zarzutu niż pierwotny postawiony mu przez prokuraturę.
Detektyw Gardy zeznał w sądzie, że w dniu incydentu ofiara płci żeńskiej, która miała wtedy 10 lat, była w drodze do domu przyjaciółki, aby razem udać się do szkoły.
Gdy dotarła do domu przyjaciółki, matka przyjaciółki opisała dziecko jako bardzo zaniepokojone i na skraju płaczu. Kobieta następnie zadzwoniła do matki dziewczynki i na policję.
W późniejszych wywiadach przeprowadzonych przez specjalistycznego funkcjonariusza policji, dziewczynka powiedziała, że idąc do szkoły, zobaczyła mężczyznę w niebieskawoszarym pojeździe. Szyby były opuszczone, a samochód zaparkowany.
Dziewczynka powiedziała, że mężczyzna kazał jej podejść i zapytał: „czy chcesz z nimi spać? Czy ich kochasz?”. Zeznała także, że miał on odsłonięte przyrodzenie i poruszał nim ręką w górę i w dół.
Dziewczynka również opisała mężczyznę jako posiadającego brodę i noszącego szare ubrania.
Detektyw Gardy powiedział, że policja obeszła okolicę w poszukiwaniu nagrań z monitoringu i zidentyfikowała samochód Land Rover Discovery z rejestracją hr. Meath, który poruszał się w okolicy w tym czasie.
W sądzie odtworzono nagranie wideo, na którym dziewczynka idzie, zatrzymuje się przy jeepie, a po interakcji z kierowcą szybko oddala się od pojazdu.
Detektyw Garda Fitzpatrick powiedział, że Russell został później zidentyfikowany jako zarejestrowany właściciel pojazdu.
Oskarżony powiedział Gardzie, że tego ranka poszedł do pracy w Dublinie i odwiedził obszar Balbriggan przy cmentarzu, aby odwiedzić grób dziadków.
Mężczyzna został aresztowany i przesłuchiwany przez funkcjonariuszy policji dwukrotnie, ale zaprzeczył zarzutom jakiejkolwiek interakcji z dziewczynką, zanim ostatecznie w listopadzie przyznał się do mniejszego zarzutu, związanego z mniej surowym wyrokiem.
Obrońca Russella poprosił sąd o wyrozumiałość – stwierdził, że to zachowanie było całkowicie nietypowe dla jego klienta, biorąc pod uwagę brak wcześniejszych wyroków. Dodał, że przeżywał trudne chwile w tamtym czasie, ponieważ u jego ojca został zdiagnozowany nieuleczalny nowotwór.
Stwierdził również, że zajście między Russellem a ofiarą było krótkie i nie obejmowało żadnego fizycznego kontaktu.
Przyznał jednak, że pan Russell zachował się nieodpowiednio, ale poprosił sąd o rozważenie, czy kara pozbawienia wolności jest uzasadniona, biorąc pod uwagę, że to pierwsze przestępstwo jego klienta.
Maksymalna kara za przestępstwo, do którego przyznał się Russell to kara do dwóch lat więzienia.
Sędzia skazał mężczyznę na rok więzienia, ale zawiesił wyrok. Wskazał również, że jest mało prawdopodobne, aby oskarżony ponownie popełnił przestępstwo, zaznaczając, że był wtedy pod wpływem stresu. Sędzia wymienił czynniki łagodzące, które wpłynęły na jego decyzję, w tym przyznanie się do winy Russella, brak wcześniejszych skazań, długą historię zatrudnienia oraz fakt, że posiada rodzinę, którą się zajmuje.
Mimo skazania, mężczyzna nie został umieszczony w rejestrze przestępców seksualnych w Irlandii.
Krystyna Zielińska
FOTO: DubhEire, Sąd karny w Dublinie, Wikipedia, domena publiczna, CCO
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.