Od czwartku 1 lipca obowiązują nowe unijne zasady opodatkowania transakcji internetowych podatkiem VAT także w Polsce. Zawarte w pakiecie VAT e-commerce przepisy uniemożliwią napływ do krajów Unijnych paczek bez VAT-u np. z Chin, co wyrówna szansę europejskich i pozaunijnych e-sklepów i zlikwiduje nieuczciwą konkurencję. Nowe przepisy wprowadzają także szereg ułatwień w rozliczeniach, dzięki czemu transgraniczny e-handel w Unii może zyskać na popularności.
Unijne rozwiązania implementowane są również do polskiego prawa. Celem regulacji jest uszczelnienie VAT w imporcie tzw. małych przesyłek spoza Europy. Do tej pory paczki o wartości do 22 euro były zwolnione z tego podatku, co stwarzało pole do nadużyć. Komisja Europejska wyceniła straty europejskich gospodarek z tytułu celowego zaniżania wartości przesyłek na 7 mld euro rocznie. Do tej pory przedsiębiorcy i producenci, którzy sprzedawali swoje wyroby przez internet w Polsce, podlegali opodatkowaniu VAT, a gdy ktoś importował towary np. z Chin, to nie płacił tego podatku. Teraz podatek będzie automatycznie pobierany.
Resort finansów argumentuje, że jest to szczególnie istotne dla rodzimych pośredników, portali aukcyjnych i sprzedażowych, które często zmagają się z nieuczciwą konkurencją podmiotów spoza Unii Europejskiej. Nowa regulacja ma być ważnym krokiem w kierunku wyrównania szans na korzyść europejskich, w tym polskich firm.
Z drugiej strony będzie to także ułatwienie handlu transgranicznego na wewnętrznym rynku unijnym, dzięki uproszczeniu formalności. Nie będzie już trzeba np. rejestrować spółki w państwie członkowskim, do którego dostarcza się towary powyżej jednego wspólnego progu 10 tysięcy euro.
„Przykładowo polskie sklepy internetowe dzięki nowym procedurom nie będą musiały już oddzielnie rejestrować się na potrzeby VAT w każdym kraju, do którego wysyłają przesyłki. Nie będą musiały się tam rozliczać i nie będą tracić czasu na zapoznanie się z funkcjonującymi tam procedurami” – zapewnia wiceminister finansów Jan Sarnowski w komunikacie Ministerstwa Finansów. „Dla tych konsumentów, którzy kupują od polskich przedsiębiorców, nowa ustawa o pobieraniu VAT nie stanowi żadnej różnicy, bo do tej pory i tak płacili ten podatek. Różnicę zobaczą ci, co importują, bo do ceny będą musieli doliczyć VAT” – dodaje.
Newseria
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.