Masz przyjaciela Irlandczyka starającego się o pracę w Korei Południowej? Uprzedź go, że może mieć niemałe trudności z otrzymaniem tam posady. Irlandka starająca się o pracę nauczycielki w jednej z tamtejszych szkół spotkała się z odmową, której powodem nie był brak odpowiednich kwalifikacji a… „alkoholowa natura” Irlandczyków.
„Droga Katie. Z przykrością muszę poinformować cię o tym, że mój klient nie zatrudnia Irlandczyków z powodu waszej alkoholowej natury”. Wiadomość, którą otrzymała Katie w odpowiedzi na jej aplikację na stanowisko nauczyciela w Korei Południowej już obiegła cały internet.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.