Nasza Gazeta w Irlandii Nie chcemy wracać do Polski. Chyba, że zapłacą nam 5 tysięcy złotych na rękę - Portal Polonii w IrlandiiPortal Polonii w Irlandii

Nie chcemy wracać do Polski. Chyba, że zapłacą nam 5 tysięcy złotych na rękę

Z Polski wyemigrowało 2 miliony 60 tysięcy osób. Rocznie wysyłają oni do Polski 17 miliardów złotych. Większość chce wrócić do kraju. Wyjątkiem są Ci, którzy wyjechali do Irlandii czy Wielkiej Brytanii.

flagi1

Wyjeżdżamy z Polski, bo chcemy lepiej zarabiać. Najchętniej wyjeżdżamy do Wielkiej Brytanii (625 tys. Polaków), Niemiec (470 tys.), Irlandii (120 tys.), Holandii (95 tys.) i Włoch (94 tys.). Mitem jest natomiast to, że większość emigrantów nie chce wracać do Polski. Wyjątkiem są zaledwie dwa kraje – Wielka Brytania i Irlandia, gdzie Polacy zapuścili korzenie, założyli rodziny i nie myślą o powrocie do kraju. Tylko w Irlandii i Wielkiej Brytanii średni czas pobytu przekracza rok. W Holandii, Norwegii, Niemczech czy Austrii to trzy-osiem miesięcy. Tak wynika przynajmniej z badań GUS oraz firmy Euro Tax, które opublikowała Gazeta Wyborcza.
Niestety dane pochodzą z roku 2011, kiedy w Polsce wciąż rosło PKB i politycy zapewniali, że ludzie będą wracali. Niestety kryzys dopadł i Polskę, z której coraz więcej osób chce emigrować. I nie ma się czemu dziwić. Średnie zarobki w kraju nad Wisłą wynoszą obecnie 3740 złotych i są dużo niższe niż na zachodzie Europy. Najwięcej zarabiają Polacy w Niemczach (w przeliczeniu na złote ponad 8 tys. brutto). W Wielkiej Brytanii i Holandii to około 5,2 tys. zł. W Irlandii z zasiłku dla bezrobotnych dostaniemy więcej niż średnia krajowa w Polsce (188 euro tygodniowo).
W dodatku na wyspach autochtoni dbają o Polonię. W Irlandii strony instytucji publicznych tłumaczone są na język polski, niemal każdy mieszkaniec tego kraju zna przynajmniej kilka słów w naszej ojczystej mowie. Podobnie jest w Wielkiej Brytanii.
Zresztą różnią się także Ci, którzy tu przyjechali. Polonia na Wyspach jest lepiej wykształcona, dostaje lepsze prace, chętniej ściąga tu rodziny. Do Niemiec, czy Holandii jeżdżą studenci bądź Ci niewykształceni, którzy szybko chcą dużo zarobić wykonując te prace, za które nie chcą się wziąć mieszkańcy tych krajów.
Narodowy Bank Polski co roku prowadzi wśród emigrantów w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii i Niemczech badania. Wynika z nich, że mniej więcej połowa wysyła jakieś pieniądze do Polski. Średni przekaz od emigranta wyniósł w 2012 roku 633 euro. Łącznie zbiera się to w strumień 4,2 mld euro, czyli ponad 17 mld zł rocznie. Rośnie suma wysyłana z Wysp Brytyjskich i Niemiec, dramatycznie maleje z Irlandii. Co może oznaczać, że większość z nas nie wiąże już planów na przyszłość z Polską. Co mogłoby ich skłonić do powrotu? Stała praca nad Wisłą i zarobki w wysokości około 5 tysięcy złotych. A to nie jest realne…

 


Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.