Nagły wzrost liczby zgonów w Irlandii

20 proc. wyższa śmiertelność na przełomie roku zaskoczyła koronerów i zakłady pogrzebowe

Republika odnotowała zaskakujący wzrost liczby zgonów. Ten skok zakłócił organizację pogrzebów oraz pracę kostnic, które miały problem z miejscem do przechowywania ciał.

Zaskakujący wzrost śmiertelności w Irlandii opisał niedawno „Irish Examiner”. Jego dziennikarze przeanalizowali nekrologi opublikowane na irlandzkim portalu rip.ie. w okresie ośmiu tygodni od 1 grudnia 2022 r. do 25 stycznia 2023 r. Porównali je z liczbą opublikowanych nekrologów w tych samych tygodniach rok i dwa lata wcześniej.

Okazało się, że w ostatnim okresie opublikowano w sumie 9 718 nekrologów, o 20 proc. więcej niż rok temu (8075). Liczba ta jest również o 19,5 proc. wyższa od 8135 nekrologów opublikowanych od 1 grudnia 2020 r. do 25 stycznia 2021 r., w czasie trwania pandemii, kiedy media codziennie aktualizowały liczbę ofiar śmiertelnych i liczbę zgłoszonych przypadków COVID.

– Między 19 grudnia a 3 stycznia do mojego biura zgłoszono ponad 100 zgonów – cytuje „Irish Examiner” Philipa Comyna, koronera miasta Cork. Jak przyznał urzędnik, kostnica w Szpitalu Uniwersyteckim w Cork miała tak wiele ciał, że nie mogła ich pomieścić, a inne szpitale w Cork musiały przetrzymywać ich ciała przez noc. Dane z portalu rip.ie pokazały, że w samym Cork od 1 grudnia 2022 r. do 25 stycznia 2023 r. zmarły 1092 osoby. To o 16,4 proc. więcej w stosunku do poprzedniego roku. Koroner Comyn potwierdził jednak, że nie tylko w Cork, ale w całym kraju odnotowuje się wysokie wskaźniki śmiertelności.

Koroner z Mayo, Patrick O’Connor, również stwierdził „ponadprzeciętną liczbę zgonów” w okresie od 15 grudnia 2022 r. do 15 stycznia 2023 r. – W jednym pięciodniowym okresie w Mayo University Hospital przeprowadzono 17 sekcji zwłok, co należy do rzadkości. Zwykle wykonywana jest około jedna dziennie. A dotyczyło to tylko sekcji zwłok, które przeprowadza się w przypadku nagłej śmierci lub wyjątkowych okoliczności. Rzeczywistość jest taka, że liczby są znacznie wyższe – powiedział.

Również poseł Willie O’Dea, TD z Limerick zauważył „ogromny wzrost liczby pogrzebów” przed Bożym Narodzeniem. Powiedział, że czuwania często odbywały się w ciągu dnia, ponieważ duża liczba zgonów spowodowała to, że nie było wystarczająco dużo czasu, żeby wszystkie ceremonie pożegnań mogły się odbyć w porze wieczornej.

Zapytany niedawno o ten problem w Dáil, Taoiseach Leo Varadkar, który jest również lekarzem, powiedział, że wzrost liczby nadmiernych zgonów „prawdopodobnie wiąże się” z faktem, że obecnie krążą RSV, grypa i COVID, ale zapowiedział, że poprosi naczelnego lekarza, prof. Bredę Smyth, o zbadanie problemu.

Anna Domańska