Nad Irlandię Północną nadciąga susza. Tak źle nie było od kilkudziesięciu lat

Nad Irlandię Północną nadchodzi katastrofalna susza. Jako że tegoroczna wiosna była naprawdę słoneczna, wiele upraw znalazło się w tarapatach. Niedawne opady nie zmieniają diametralnie sytuacji – w tym roku północnoirlandzcy farmerzy mogą mieć niemałe problemy ze swoimi uprawami.

Prawie każdy lubi słońce. Jest ono pożądane zwłaszcza w regionie takim jak Irlandia Północna, znanym z wietrzno-deszczowej pogody. Ostatnimi czasy amatorzy słońca mogą być usatysfakcjonowani – tegoroczna wiosna była najbardziej słoneczną wiosną w historii północnoirlandzkiej meteorologii.

Nie każdy jednak cieszy się z takiego stanu rzeczy. Nadmiar słońca może okazać się szkodliwy, zwłaszcza dla farmerów. Niedostatek deszczu i niemalże nieprzerwalne nasłonecznienie mogą bowiem okazać się zabójcza mieszanką przynajmniej dla części ich zbiorów.

Wiele wskazuje na to, że w tym roku właśnie taki scenariusz może spotkać Irlandię Północną. Jak podaje Met Office, cytowany przez „News Letter”, w tym roku słońce świeciło nad północą Zielonej Wyspy odczuwalnie częściej. O ile w czasie wiosny średnia liczba godzin słonecznych oscyluje tutaj w granicach 430, w tym roku wyniosła ona 526 godzin.

Dodatkowo tegoroczna średnia temperatura dzienna była o 1 stopień wyższa niż zazwyczaj. Choć może wydawać się to mało znaczące, w połączeniu z większym niż zazwyczaj nasłonecznieniem będzie miało to fatalny wpływ na część plonów.

Problem z własnej perspektywy opisuje Allan Chambers, wieloletni członek Ulster Farmers Union. Jak twierdzi, na jego farmach najbardziej zagrożone są uprawy jęczmienia i pszenicy – nawet regularne opady deszczu nie uchronią go przed częściowymi stratami. Za to zdecydowanie mogą się one przysłużyć uprawom kukurydzy – te mają się całkiem nieźle.

Sytuację farmera można odnieść do wielu innych północnoirlandzkich rolników. Jak wspomina 74-letni Chambers, ostatnia tak sucha wiosna nawiedziła Irlandię Północną w 1976 roku. Jednak nawet wtedy sytuacja nie była tak kiepska, jak teraz.

Problemy dotykające północnoirlandzkich farmerów nie pozostaną oczywiście bez wpływu na ceny uprawianej przez nich żywności. Będą musiały one pójść zdecydowanie w górę, by mogli powetować sobie straty. Należy mieć nadzieję, że w najbliższym czasie spadnie jeszcze więcej deszczu. Którego nadmiar też mógłby okazać się kłopotliwy.

Przemysław Zgudka