Irlandzki rząd ma kolejną dobrą wiadomość dla rodziców. Tutejsi prawodawcy postanowili jeszcze bardziej rozszerzyć zakres darmowych świadczeń dla dzieci. Choć nie od razu, na darmową wizytę będą mogły liczyć dzieci do 13 roku życia. Jak jednak twierdzą sami lekarze, takie planowanie jest co najmniej karkołomne.
Jeżeli nie posiadasz Karty Medycznej bądź choćby Karty GP, wizyta u lekarza pierwszego kontaktu jest płatna. Nawet jeśli przychodzisz w sprawie tak trywialnej jak zwolnienie lekarskie, z kieszeni musisz wyciągnąć kilkadziesiąt euro.
Regularne wizyty mogą być finansowo uciążliwe, zwłaszcza, jeśli ma się dzieci. Z tymi idzie chodzić do lekarza całkiem często, nie tylko w sezonie infekcji. W przypadku rodzin wielodzietnych rutynowe badania potrafią całkiem porządnie przetrzebić portfel.
Obecnie na darmowe wizyty u lekarza GP mogą liczyć dzieci w wieku poniżej 6 lat. Jakkolwiek jest to jakieś odciążenie, z pewnością nie zaspokaja potrzeb wszystkich rodziców. Politykom wielokrotnie sygnalizowano, że granica wieku dotycząca darmowych wizyt dla dzieci powinna zostać podniesiona.
Jak informuje „Newstalk.com”, prośby zostały wysłuchane. Minister zdrowia Simon Harris właśnie ogłosił, że darmową opieką lekarza GP zostaną objęci również starsi milusińscy. Jeszcze w tym roku opieka ma zostać rozszerzona na sześcio- i siedmiolatki. To jednak nie koniec – wraz z upływem czasu granica wiekowa ma być podnoszona, i to w takim stopniu, że opieką będą mogły być objęte nawet dwunastolatki.
Nie każdy jednak przyjmuje tę wiadomość hurraoptymistycznie. Doktor Padraig McGarry z Irish Medical Organisation, cytowany przez „Irish Times”, twierdzi, że założenia przyjęte przez rząd są „nierealistyczne”. Bolączką mają być zwłaszcza niewystarczające zasoby na wcielenie tego planu w życie.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.