Medytacja, czyli odizolowanie się od reszty świata.
Główne cele medytacji to:
-
Uspokojenie umysłu – gdzie medytacja pomaga zmniejszyć natłok myśli i przynosi uczucie spokoju i równowagi.
-
Zwiększenie świadomości – poprzez medytację ucz się obserwować swoje myśli i emocje z dystansem, co może pomóc w zrozumieniu swojego umysłu i emocji.
-
Redukcja stresu – regularna medytacja może pomóc w zmniejszeniu poziomu stresu i napięcia, co ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne.
-
Poprawa koncentracji – medytacja może pomóc w zwiększeniu zdolności do skupienia uwagi i polepszeniu wydajności w codziennych zadaniach.
-
Rozwinięcie równowagi emocjonalnej – praktyka medytacji może pomóc w radzeniu sobie z trudnymi emocjami i poprawić ogólną stabilność emocjonalną.
Ale jak to zrobić, skoro człowiek mający codziennie masę obowiązków (praca, dom, dzieciaki itd.) ma się wyciszyć i pozbawić natłoku myśli bombardujących go praktycznie cały czas.
Siedzisz lub leżysz w wygodnej pozycji zamykasz oczy, może puszczasz uspokajającą muzykę w tle, próbujesz oczyścić umysł z myśli i medytujesz… minuta, dwie, pięć nie, nie, nie daje rady to nie dla mnie, a może by tak zacząć od innej strony np.; wizualizacja połączona z afirmacją?
Zamykasz oczy i zaczynasz tworzyć obrazy, myśli, które pomagają Ci się zrelaksować, może to być cokolwiek: planowane od dłuższego czasu wakacje, cele macierzyńskie, walka z chorobą, z której wychodzisz zwycięsko, cele sportowe, rozwijana przyjaźń czy też miłość do danej osoby. Wyobrażasz sobie to tak, jakby to było tu i teraz, planujesz i układasz sobie wszystko według swoich upodobań i marzeń. Te wakacje mogą trwać miesiąc lub pół roku, cele sportowe traktujesz jako wspinaczkę po szczeblach, aż do swojej wymarzonej sylwetki, rekordów siłowych czy też mistrzostw świata.
Można także pomyśleć o medytacji w ruchu.
Jest to szczególny sposób medytacji, często jest kwestionowany przez osoby, które nigdy nie miały z nią do czynienia. Bo przecież, jak można medytować, będąc w ruchu? Okazuje się, że jest to możliwe, a wszystko zależy od tego, co dzieje się wewnątrz takiej osoby, a nie czy jest w ruchu czy tkwi w bezruchu.
Ogólna opinia jest taka, iż z całą pewnością, medytacja w ruchu jest dużo trudniejsza a jej trudność polega przede wszystkim na tym, aby nie rozproszyć się dźwiękami i bodźcami zewnętrznymi. Ja jednak uważam, że zewnętrzne dźwięki (nie wszystkie oczywiście), takie jak śpiew ptaków, wiatr czy szum fal, jak najbardziej pomagają w medytacji, bo pozbywają cię myśli dotyczących pracy, domu, i stresu dnia codziennego, tak jakbyśmy zamienili jedne złe bodźce na drugie, ale dużo łagodniejsze.
Korzyści medytacji dla ciała i umysłu:
-
medytacja zmniejsza stres, a co za tym idzie eliminujemy substancje zapalne, obniżamy ciśnienie krwi, stabilizujemy sen;
-
poprawia zdrowie emocjonalne (pomaga w walce ze złymi emocjami, przyciągamy więcej pozytywnych myśli, zwiększa produkcję serotoniny, która poprawia nastrój)
-
zwiększa świadomość, poprawia koncentrację, pamięć, zwiększa kreatywność i produktywność;
-
medytacja ma udowodniony korzystny wpływ na strukturę mózgu oraz na IQ – gdy regularnie medytujemy, zwiększa się grubość kory w części mózgu odpowiedzialnej za pamięć, samoświadomość i empatię;
-
redukuje bóle i kontroluje bóle związane z napięciem (migreny, owrzodzenie);
-
pomaga na bezsenność, problemy ze stawami i mięśniami;
-
może pomóc w pozbyciu się nałogów;
-
wspomaga system immunologiczny.
Medytacja to klucz do spokoju i aby doświadczyć korzyści płynących z medytacji konieczna jest regularna praktyka. Zajmuje ona tylko kilkanaście minut dziennie, a może stać się najlepszą częścią każdego Twojego dnia.
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.