Popularny, ekskluzywny hotel czterogwiazdkowy „D Hotel” w Droghedzie zapewni zakwaterowanie dla maksymalnie 500 osób ubiegających się o azyl. Zgodnie z ogłoszeniem z 14 lutego Ministerstwa Dzieci, Równości, Osób Niepełnosprawnych, Integracji i Młodzieży rozpocznie przyjmować nowych mieszkańców od 5 marca.
Luksusowy hotel wybudowano w 2007 r. W styczniu 2017 r. jego ówczesny właściciel, Edward Holdings, sprzedał go firmie Gleann Hospitality Limited, która zainwestowała ponad 1,5 mln euro w odnowienie budynku. Następnie, w 2023 r. obiekt sprzedano za 11 mln euro firmie Fairkeep Limited założonej w maju 2022 r. przez hotelarza Richarda McDermotta, będącego jedynym udziałowcem tego przedsiębiorstwa.
Jednakże, wielu z ok. 44 tys. mieszkańców miasta, położonego blisko 42 km na północ od centrum Dublina, nie było zadowolonych z tej wiadomości. Opinię tę podzielił zastępca burmistrza Droghedy, Kevin Callan, który stwierdził, że wykorzystanie hotelu jako miejsca zakwaterowania dla osób ubiegających się o azyl zniszczy biznes i turystykę w mieście.
Dodał, jak twierdzi serwis sundayworld.com, że rząd wcześniej nie konsultował się z lokalnymi władzami w sprawie tego planu, ani nie zaprezentował pomysłu mieszkańcom. Co więcej, szczegóły decyzji zostały przedstawione lokalnym urzędnikom jako fakt dokonany.
Fragment z pisma Ministerstwa Dzieci, Równości, Osób Niepełnosprawnych, Integracji i Młodzieży do Rady miasta, przytoczony przez ww. serwis brzmiał: „Irlandia jest zobowiązana prawnie na mocy prawa UE do zapewnienia zakwaterowania osobom ubiegających się tu o międzynarodową ochronę. (…) Jak zapewne Państwo wiecie, jest to pilna sytuacja na skalę krajową, a ośrodki tymczasowe, takie jak ten, zostały otwarte we wszystkich częściach kraju. (…) Wszystkie hrabstwa w Irlandii udzielają pomocy i wsparcia w tej sprawie. Od stycznia 2022 r. wykorzystano ponad 190 lokalizacji do zakwaterowania we wszystkich 26 hrabstwach”.
Cytowany przez „Irish Independent”, Callan powiedział: – Tego ogłoszenia dokonano bez wcześniejszej konsultacji z Radą Hrabstwa Louth czy z wybranymi przedstawicielami rady. Przekształcenie największego hotelu miasta w ośrodek zakwaterowania dla osób ubiegających się o międzynarodową ochronę zniszczy lokalną gospodarkę i wpłynie na lokalną społeczność poprzez zamykanie firm i redukcję miejsc pracy. (…) Fakty w tym przypadku są bardzo jasne. Hotel podjął decyzję o przekazaniu pomieszczeń pod zakwaterowanie, aby zapewnić pobyt w samym sercu historycznego turystycznego miasta, które zyskało wiele dzięki odwiedzającym ten rejon. (…) Chociaż decyzja ta niewątpliwie będzie bardzo korzystna dla tych, którzy są właścicielami hotelu, to wpłynie ona na lokalne restauracje, kawiarnie, nasze muzeum, sklepy i całą związaną z nimi działalność gospodarczą w mieście.
W odpowiedzi na krytykę, „Hotel D” wydał oświadczenie „dla wyjaśnienia kilku kwestii”: „Nowi właściciele, Fairkeep Ltd., zakupili hotel w październiku 2023 roku. Wprowadzili oni w życie umowę z Ministerstwem Dzieci, Równości, Osób Niepełnosprawnych, Integracji i Młodzieży na najbliższe dwa lata. Kontrakt będzie dotyczył zakwaterowania osób ubiegających się o międzynarodową ochronę, rodzin, matek i dzieci w 113-pokojowym hotelu położonym wzdłuż rzeki Boyne”. (…) „Hotel D” został zbudowany 25 lat temu, a intencją właścicieli jest ponowne zainwestowanie środków otrzymanych z tego kontraktu bezpośrednio w remont hotelu. Właściciele hotelu zobowiązują się zapewnić trwałość hotelu na kolejne 25 lat”.
Oświadczenie to także mówiło, że inne pokoje hotelowe pozostaną dostępne do rezerwacji, a bar hotelowy będzie nadal otwarty dla klientów z zewnątrz.
Tymczasem pytanie, które zadaje sobie wielu mieszkańców Droghedy, brzmi: ile rząd płaci właścicielowi hotelu za 2-letni kontrakt?
NG
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.