Służby ratunkowe z hrabstwa Louth zawiodły dwa razy. 25-latek z Dundalk rozciął sobie rękę o szklane drzwi. Jego dziewczyna natychmiast wezwała ambulans. Ten przyjechał dopiero po 40 minutach. Niestety, jak podaje „The Journal.ie”, mężczyzna w tym czasie wykrwawił się na śmierć.
To nie jedyna w ostatnim czasie tragiczna wpadka tamtejszych ratowników. Kilka dni później 8-latek z tego samego hrabstwa zemdlał podczas zajęć z wychowania fizycznego. Wezwani ratownicy pojechali do szkoły, która znajdowała się w… innym hrabstwie. Na pomoc chłopak czekał prawie godzinę. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało.
PZ
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.