Lato kojarzy nam się ze ciepłą pogodą, nieustannie świecącym słońcem oraz wysokimi temperaturami. Taki opis drugiej pory roku ma jednak niewiele wspólnego z tegorocznym latem w Irlandii. Które jak na razie nas nie rozpieszcza.
Met Éireann nie pozostawia złudzeń – lipiec 2015 roku był jednym z najgorszych w historii. Pogoda, jaka nawiedzała nas niemal dzień w dzień była totalnym zaprzeczeniem lata. Siódmy miesiąc roku był zimny, mokry i wietrzny. Z naciskiem na słowo „zimny”.
Wiele stacji meteorologicznych odnotowało bowiem rekordowo niskie temperatury. O ile pierwsze dni lipca były stosunkowo ciepłe, ostatni tydzień upłynął pod znakiem ochłodzenia. Średnia lipcowa temperatura w Irlandii w tym roku wyniosła 13,5 stopni Celsjusza.
Jakby tego było mało, niemalże nieustannie dręczył nas deszcz. W tym roku w wielu miejscach Zielonej Wyspy spadło go znacznie więcej niż zazwyczaj. Parasol, przeciwdeszczowa kurtka i nieprzemakalne buty były więc niezbędnym ekwipunkiem. I to nawet, jeżeli chcieliśmy wyjść na kilkuminutowy spacer.
Najwięcej deszczu spadło w hrabstwach Cork, Cavan i Mayo. Wiejący bezlitośnie wiatr zdecydowanie nie polepszał sprawy. Mimo że nie mieliśmy paskudnej pogody dzień w dzień, pojawiała się ona wystarczająco często, byśmy mogli ją odczuć i znienawidzić. Dlatego też wszyscy miłośnicy grillowania i pikników w lipcu musieli obejść się smakiem.
Przemysław Zgudka
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.