Nigdy nie wiesz, za co możesz pójść do sądu. Aidan D. z Belfastu z pewnością nie spodziewał się, że stanie przed obliczem Temidy z powodu… kupowania marchewek zamiast jabłek. Mężczyzna od jakiegoś czasu oszukiwał sklep Tesco skanując jabłka jako marchewki.
Jego zbrodnia polegała na tym, że marchewki były trzy razy tańsze od jabłek. W ten sposób mężczyzna regularnie okradał sklep. Może i oszukiwałby nadal, gdyby nie uważny kasjer, na którego złodziej miał nieszczęście natrafić. Innymi słowy – chciwość nie popłaca. Nawet, jeśli mowa o maleńkich pieniądzach.
PZ
Redakcja portalu informuje:
Wszelkie prawa (w tym autora i wydawcy) zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów zabronione.