Kraj tonie w tsunami przemytu

Prawie jedna piąta papierosów sprzedanych w Irlandii w 2023 r. była nielegalna

Dane opublikowane przez irlandzką Komisje ds. Dochodów (Revenue Commissioners) pokazują, że w 2024 r. władze przechwyciły nielegalny tytoń o wartości 128 mln euro, co stanowi nieco ponad dwukrotność kwoty 63 mln euro z 2023 roku.

Tymczasem, ankieta przeprowadzona wśród palaczy na zlecenie Revenue i HSE wykazała, że ok. 32,9 mln paczek papierosów (19 proc. całkowitej konsumpcji w Irlandii w 2023 r.) było nielegalnych, co stanowi stratę dla państwa w wysokości ok. 422 mln euro na akcyzie i VAT.

Szacuje się, że w 2022 r. zakupiono 31,7 mln nielegalnych paczek papierosów (co stanowi 384 mln euro utraconych dochodów podatkowych) i 22,7 mln paczek w 2021 r. (co stanowi stratę w wysokości 264 mln euro).

Cena detaliczna papierosów płacona przez konsumentów w Irlandii jest najwyższa w Unii Europejskiej i trzecia najwyższa na świecie (po Australii i Nowej Zelandii), a podatki stanowią ponad 80 proc. ceny detalicznej paczki.

Minister Finansów Paschal Donohoe powiedział, że w ub. r. Revenue osiągnęło „znaczący sukces” w walce z nielegalnym handlem tytoniem, a dane liczbowe wskazują na 62 proc. wzrost liczby konfiskat w 2024 r. w porównaniu z 2023 r. i 118 proc. wzrost w porównaniu z 2022 r.

Najnowsze dane dotyczące konfiskat pokazują, że liczba przechwytywanych przesyłek jest znacznie większa niż w poprzednich latach. W 2024 r. skonfiskowano 112,3 mln papierosów w 4920 konfiskatach o wartości 95,6 mln euro. Dla porównania w 2023 r. skonfiskowano łącznie 69,5 mln papierosów w 5164 o wartości 55,7 mln euro.

Donohoe powiedział, że w zeszłym roku sądy wydały 75 wyroków skazujących i nałożyły grzywny na kwotę 189 277 euro.

Wśród znaczących przypadków przejęcia nielegalnych papierosów w 2024 r. znalazło się przechwycenie przez funkcjonariuszy Służby Skarbowej ośmiu milionów papierosów w hr. Meath w październiku ub. r. oraz przejęcie w tym samym miesiącu kolejnych ośmiu milionów papierosów w porcie w Dublinie.

Rzecznik organizacji branżowej Sprzedawcy Przeciwko Przemytowi (Retailers Against Smuggling, RAS, retailersagainstsmuggling.ie) przyznał, że nielegalny tytoń o wartości 128 milionów euro przejęty przez władze w 2024 roku stanowi „tylko wierzchołek góry lodowej” i że „przemyt tytoniu w Irlandii wymknął się spod kontroli” i „kraj tonie w tsunami przemytu”.

Członkowie RAS zgłaszają, że obrót nielegalnym tytoniem „gwałtownie wzrósł w ciągu ostatniego roku” i wezwał nowy rząd do przeznaczenia większych środków na walkę z rosnącym nielegalnym handlem papierosami, który według niego „stwarza poważne ryzyko biznesowe dla małych irlandzkich sprzedawców”.

Biorąc pod uwagę wysokie ceny w Irlandii, trudno się dziwić, że wielu konsumentów jest skłonnych kupować papierosy i inne wyroby tytoniowe na czarnym rynku, aby zaoszczędzić pieniądze. Niestety, popyt konsumencki nadal napędza nielegalny import tych produktów, pomimo poważnych kar, jakie grożą przemytnikom – jeśli zostaną złapani.

AD